Bez

2 0 0
                                    

 Promienie słońca witają kolejny dzień życia 

Bez strachu zajmuje swoje miejsce na niebie

Choć blask rozlanego złota oślepia nadal nie mogę oderwać wzroku od krajobrazu

Słodki zapach powietrza nasuwa dawne chwile 

Bez uczuć próbuję przez to przejść 

Rosnący bez otacza coraz bardziej swą białą kołderką 

Choć blask rozlanego złota osłabł 

Nie zapominam 

Złoto wygląda zupełnie inaczej niż myślisz 




Nici myśliOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz