Mama mnie zawołała :
-Suzan chodź jedziemy!
- dobrze mamo
Jechałyśmy 3 godziny
Jak dojechaliśmy przywitała nas ciocia Ada nosyn (czytaj adasin) wraz ze swoim synem Adrianem.
Bardzo się zdziwiłam jak zobaczyłam Adriana bo nigdy ciocia nie mówiła że ma dzieci.
Ciocia powiedziała:
-chodź Suzan muszę ci kogoś przedstawić, poznaj Adriana mojego syna.
Odpowiedziałam-
-no dobrze ciociu, hej Adrian miło mi cię poznać
-mi ciebie też Suzan
-a tak w ogóle to ile masz lat
Zapytałam bo ciocia nie mówiła ile ma lat
Odpowiedział:
-21
-ooo to sporo ja 17
-myślałem że 12, sorki młodo wyglądasz
- to chyba dobrze prawda?
- no oczywiście,że dobrze nawet bardzo dobrze
Zadzwonił telefon do Adriana
To był jego kolega Draian, zapytał o spotkanie Adrian powiedział ,że mogą się spotkać jak wyrazi zgodę na poznanie mnie, Adrian wtedy odpowiedział że no dobra ale że też nie lubi poznawać ludzi w sumie jak ja.
Minęły już 3 godizny i przyszedł Draian przedstawiłam się w normalny sposób:
-cześć jestem Suzan
Odpowiedział :
-a ja Adrian miło mi cię poznać
- mi ciebie też
Ciekawiło mnie ile ma lat, więc spytałam a czemu by nie
I odpowiedział że 19 więc o 2 lata starszy ode mnie nie powiem był przystojny i ładny ale nie myślałam o czymś więcej.
Jak na razie to na tyle papatki.
CZYTASZ
Jeszcze się spotkamy
Teen FictionNastoletnia Suzan wraz ze swoją mamą Charlotte co 4 miesiące jeżdżą do ciotki ze wsi. Okazuje się,że ciotka ma syna Adriana a Adrian ma kolegę Draiana z którym Suzan chodziła do przedszkola. mijają 2 lata i Draian i Suzan postanawiają zostać parą...