Witam was wszystkich i zapraszam do przeczytania mojej autorskiej powieści. W momencie, w którym to pisze dodaje prolog ,ale mam pomysły na dalszą fabułę. Mam nadzieję ,że was to zaciekawi i zaczęłam również do zaobserwowania mnie na tik toku: (books_with_ronnie). Życzę wam miłego czytania💗
Przez 17 lat mojego życia byłam pewna dwóch rzeczy, że w przyszłości zostanę dentystką oraz ciągle będę utrzymywać kontakt z moją jedyną siostrą. Miałam plan na spokojne życie w rodzinnym miasteczku. Osiągnięcie swoich marzeń, jakimi były śpiew oraz zaadoptowanie czarnego kota ze schroniska. Plan, który pewnego wieczoru w klubie legł w gruzach. Poznałam jego. To właśnie on pomagał
mi w walce z chorobą, dał mi najpiękniejsze wspomnienia oraz nauczył kochać. Ktoś kto okazał mi to wszystko wymagał pewnego poświęcenia, a ja nie byłam pewna czy jestem gotowa mu je dać. Czy powinnam zrezygnować z dotychczasowego życia? Czy jednak zaryzykować bez jakiejkolwiek gwarancji ,że nie stracę osoby , dla której zostawię wszystko?
