Gdy dotarli za bramę szkoły,Jungkook przywarł Jimina do ściany.
- Mam nadzieję,że nikomu nie powiedziałeś o naszym spotkaniu? - powiedział z groza w głosie bed boj.
- n-n-nie - odpowiedział strachliwie chłopcyk
- nie? - zapytał z ironia w głosie Jungkook. - Mi się wydaję,że tak. Słyszałem,jak rozmawiałeś o tym ze swoim kolega.
- s-s-słuchamm? - głos Jimina drżał i miał wrażenie,jakby miał się zaraz załamać.
- nie mów słucham,bo cię wyrucham. Przyjdź do mnie o godzinie 18 do mojego domu. Adres napiszę Ci SMS'em.
- skad masz mój numer?
- z dupy. Heh
Czemu mam przyjść do jego domu? Gdyby chciał mnie pobić,to zrobiłby to na miejscu. - to pytanie zadawał sobie przez cała drogę powrotna.
CZYTASZ
Dupa bad boja
FanfictionJungkook to bad boy,który lubi się dobrze zabawić. Natomiast Jimin to słodki chłopczyk,który jest mniejszy niż ziarno grochu. Jimin wpada na bed boja podczas jego wagarów,a zdesperowany Jungkook zaprasza go na ruchanko.