Jimin przyszedł pod podany adres.
- Pipidówka 69,to chyba tiu? - powiedział sam do siebie Jimin
Jimin zapukał w drzwi.
Otworzył mu Jungkook.
Kazał mu wejść do środka i gdy Jiminuś wszedł zaczał go całować.
- a-ale to jest niegze.. - zaczał człopcyk,ale nie zdazył dokończyć bo bed boj odgryzł mu język.On wramach rewanżu zsunał się niżej i zdjał mu majtecki👹👹.
Jungkook zaniusł go do pokoju i zaczom go ruchac.
Bed boj go rozebral i siebie.
- ale masz dużefo,on mi sie nie zmiesci😭😭😭😭
- bendzje fajnje😏😏
- nio dobze ufam ci🥹
I dżankkuk zaczom go ruchac.
Jungkook poszedł po smalec do kuchni i wepchnol go do geby Jimina
- ale co ty lobis tatusiu😭😭
- nie lubisz smalca?
- baldzo lubie😻
- to zryj
- dobze jungkook
- mow do mnie tatusiu.
- do-o-bzie🤧🤧
nagle wrócił ojciec dżiminka z mlekiem
- co wy robicie? - mowi tata
- tato mowilem ci zebys nie przyszladzal mi kiedy rucham ludzi ze szkoly😡😡. - mowi junkook
- TATUS???? - jimin dopowiada
- masz innego tatusia??!!?!🤬🤬🥶🤬🤬🥶🤬😡😡 - mowi bed boj
- ale to jest moj ojciec ktory po moim urkdzeniu spierdolil z mlekiem😫😫😫 - jimin sie zali
- COOO!!??? - jungkook krzyczy na malego chlopcyka
I nagle cos wybuchlo.
- TO JEST NAPAD RECE DO GORY,NOGI NA GLOWE!! - mowia rabusie
- labus nie kradnij👿👿 - mowi junkkook
- ogladas Dore??😍😍 - pyta sie jimin
- a ty nie?
I zaczyna znow ruchac jimina.
- NIE JESTESMY RABUSIAMI!! JESTESMY NAJWYZSZA ARMIA PIPIDOWKI I PRZYSZLSMY TU PO WLADCE CIEM KTORY UKRYWA SIE W WASZEJ SZAFIE - odpowiada najwyzszy oficer.
- upsi
CZYTASZ
Dupa bad boja
FanfictionJungkook to bad boy,który lubi się dobrze zabawić. Natomiast Jimin to słodki chłopczyk,który jest mniejszy niż ziarno grochu. Jimin wpada na bed boja podczas jego wagarów,a zdesperowany Jungkook zaprasza go na ruchanko.