Obudziłem się rano i popatrzyłem w sufit mojej kwatery, wstałem i przebrałem się po czym wyszedłem z namiotu. Przed namiotem czekał na mnie już Krzysiek, który wręczył mi list z rozkazem od dowództwa głównego, było na nim napisane iż musimy przeszukać lokalne miasteczko w celu znalezienia i zabicia wrogich talibów. Wszyscy się uzbroiliśmy i wsiadaliśmy do Humvee po czym odjechaliśmy w stronę miasteczka.
Jadąc tak nikt nie wydał z siebie głosu ze względu na smutek po stracie Piotrka.
-30 minut później-
Wysiadliśmy z samochodu i poszliśmy na piechotę sprawdzać miasteczko. Idąc tak nie natrafiliśmy na żywą duszę, ze względu na to iż kilka dni wcześniej zwycięski bój stoczyli tutaj Navy Seals przeciwko Talibom. Po jakimś czasie w jednym z budynków zobaczyliśmy ruch, jak się okazało był to wróg. Weszliśmy do środka i zastrzeliliśmy strażników pilnujących drzwi. Otworzyłem drzwi i jak się okazało była to piwnica, w której to ledwo widocznie świeciła jedna żarówka. Nie wiedzieliśmy czy ktoś tam jest więc stanęliśmy po bokach drzwi i wyjąłem granat, dałem znać chłopakom po czym odbezpieczyłem go i wrzuciłem na dół- jak się okazało był to błąd. Gdy granat obijał się o betonową podłogę i wreszcie zatrzymał na świetle żarówki, ktoś go podniósł jak się okazało była to mała niewinna dziewczynka, Radek przyświecił na pokój i wtedy wyłoniła się reszta dzieci. Nagle ktoś zaczął w nas strzelać od tyłu- jak się okazało byli to talibowie, Julek i Radek zaczęli strzelać w nich a ja zacząłem krzyczeć do dzieci
- UCIEKAJCIE STAMTĄD-
Niestety było za późno, granat wybuchł, a wszystkie dzieci na oczach moich i Krzyśka umarły, byliśmy jednocześnie zszokowani i smutni. Gdy udało nam się odeprzeć atak od tyłu to próbowaliśmy dojść do tego co się stało, jednak było ciężko i bardzo rozkojarzeni przeczesaliśmy resztę miasteczka, które okazało się być puste. Więc wysiadliśmy do Humvee i odjechaliśmy.
-40 minut później-
Dojechaliśmy, nadal w szoku więc wszyscy odrazu poszli odpocząć, jednak ja poszedłem do wojskowego terapeuty i tam spędziłem resztę dnia.
CZYTASZ
Na Wschodzie bez zmian (+18)
ActionWojna na bliskim wschodzie toczy się już od początków XXl wieku. Młody chłopak dowiaduje się u dowództwa że najbliższa służba jego oddziału będzie miała miejsce w Afganistanie. Czy uda się im wygrać z Talibami?
