1. Min Yoongi

39 1 3
                                    

Nazywam się Nikola Modawska. Mam 17 lat i chodzę do 2 klasy liceum. Mam rude włosy i brązowe oczy. Jestem...przeciętna. W szkole nikt nie zwraca na mnie uwagi. Nigdy nawet nie byłam na imprezie...

Wstałam z łóżka i poszłam do łazienki. Ubrałam biały top, jeansy i superstary. Wzięłam jeszcze bluzę, jakby mi było zimno i aby zakryć coś..... Wyglądałam tak:

Włosy związałam w messy buna

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Włosy związałam w messy buna. Nie robiłam makijażu, bo ja nie jestem taka jak inne dziewczyny i nie musze się malować, aby znośnie wyglądać.

Zeszłam na dół mojej kowarskiej willi. Mieszkałam sama, bo moi rodzice zginęli w wypadku 20 lat temu. Musiałam od tego czasu radzić sobie sama.

W kuchni czekały na mnie świeże naleśniki. Ale ja wzięłam tylko jabłko... Nie byłam głodna.

Wsiadłam do mojego auta, które dostałam od rodziców na 18 urodziny:

Wsiadłam do mojego auta, które dostałam od rodziców na 18 urodziny:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Pojechałam do szkoły. Jak szłam do budynku nikt nie zwracał na mnie uwagi. Byłam przecież tylko tą szarą myszką, która ma dobre oceny i nie chodzi na imprezy...

W szkole, pod klasą w której miałam mieć lekcje spotkałam moich przyjaciół: Hobiego i Natalię.

Natalia ma długie, piękne włosy o kolorze ciemnego blondu, z fioletową grzywką, które zazwyczaj nosi związane w niskiego kucyka. Nosi się stylowo, zazwyczaj elegancko i codziennie ma nienaganny makijaż. Ogląda się za nią cała męska część szkoły, ale ona woli raczej tą drugą.

Hoseok, nazywany przez nas J-Hopem jest Koreańczykiem. Posiada czarne włosy i oczy. Był megaaaa przystojny, ale był jeden problem. Interesował się jedynie chłopakami. Dlaczego ci najbardziej sympatyczni muszą być gejami? I dlaczego obaj moi przyjaciele to geje?

- Hej - powiedziałam nieśmiało.

- Nikola! Cześć! - krzyknęła Natalia entuzjastycznie.

- Siemka młoda - przywitał się Hobi.

- Jestem starsza od ciebie geju - odgryzłam się.

- Nabijanie się z czyjejś orientacji, kreatywne - obraził się teatralnie.

- No już się nie gniewaj - powiedziałam. Nagle na kogoś wpadłam - Uważaj jak chodz~

Przerwałam, gdy zobaczyłam na kto to był.

Przerwałam, gdy zobaczyłam na kto to był

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

To był Min Yoongi. Szkolny bad boy. Przespały się z nim wszystkie dziewczyny w szkole. Oprócz mnie i Natalii. Na mnie nie działały jego tanie podrywy. Inaczej było z J-hopem. On był w nim zakochany od dawna.

- Na co uważać, dziewczynko? - warknął nieprzyjemnie.

- Jak chodzisz - odpyskowałam pewnie.

- Uważaj na to co mówisz - warknął groźnie, zbliżając się do mnie - Jeszcze będziesz moja - warknął gardłowo i odszedł.

- Dupek - stwierdziła Natalia - Nie wierzę, że był moim chłopakiem w przedszkolu...

- Każdy popełnia błędy w młodości - powiedziałam.

- Przynajmniej przez tego dupka dowiedziałam się, że nie lubię facetów- prychnęła Natalia.

- Może i jest dupkiem, ale jakim przystojnym... - powiedział Hobi.

- Odkąd całowałeś się z nim, jeszcze więcej o nim gadasz - załamała się Natalia.

- Czekaj co?! Kiedy? - zdziwiłam się.

- No przedwczoraj, na imprezie u Jacksona. Ty tańczyłaś z Wangiem, a nasz Hobi był na podbojach miłosnych.

- Ah, przestańcie. Był tak pijany, że równie dobrze mógłby całować się z krzakiem i nie czułby różnicy.

- Dobra koniec o tym zjebie - oznajmiła fioletowowłosa - Skupmy się na tym, że jutro idziemy na koncert Jungkooka!

Jungkook był k-popowym solistą. Natalia była absolutnie w nim zakochana. Ja nie rozumiałam jego fenomenu. Co druga laska na niego leciała, a mi był obojętny. Nie byłam taka jak inne...

- O nie, nie. Ja nie idę na jego koncert. Nie zapłacę, by zobaczyć tego frajera - oznajmiłam.

- Stawiam - powiedziała mrużąc oczy.

- No to mogę pójść, jak ci tak zależy - przewróciłam oczami.

Dwie godziny później skończyliśmy lekcje. Gdy szłam w stronę swojego samochodu, drogę zajechał mi czarny mustang i po chwili zrobił wrrrrrum silnikiem. Pisnęłam z zaskoczenia i z zachwytu tym pięknym odgłosem. Szybko się opamiętałam, gdy zrozumiałam czyje to auto. Tego zjeba, Yoongiego. Jak ja go nienawidziłam. I tego jego pięknego BMW...

Wysiadł z auta i nagle zaczęło padać. On przyszpilił mnie do maski swojego fiata. Starałam się wyrwać, ale był taki silny, a jego jaguar tak potężny. Krople spływały po naszych ciałach.

- Wsiadaj mała - warknął gardłowo.

- Mała to jest twoja pała, a ja jestem niska - odgryzłam się. Moje 166 cm to nie jest dużo, ale przecież nie jestem mała.

- Ludzie, z którymi sypiam mówią co innego. Możesz popytać - mruknął wprost do mojego ucha - Albo sama się przekonać.

Jak on mógł mówić mi takie rzeczy, jak jeszcze niedawno całował się z moim najlepszym przyjacielem!? No tak, to szkolny bad boy Min Yoongi, władca świata. Myśli, że wszystko mu się należy.

- Nie ma mowy - powiedziałam i odepchnęłam go od siebie. Pobiegłam szybko do mojego auta i odjechałam pospiesznie. Jaki z niego dupek...

Sois ma baguetteOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz