ROZDZIAŁ 2

9 1 3
                                    

ISIDORA

Pierdolona wódka, to właśnie przez nią umierałam. Xander nie pomagał bo nagle zachciało mu się odkurzać, Olivia była w pracy a Grace siedziała koło mnie i próbowała dobudzić. 

-Nienawidzę was. -mruknęłam w poduszkę lekko dźwigając głowę patrząc na zegar. -Japierdole już 10:00. -powoli zwlekłam się z lóżka patrząc na przyjaciółkę.

-Z kim piłaś? Bo sama byś się nie doprowadziła do takiego stanu. -może i się martwiła ale znałam wystarczająco długo Xander'a i Grace żeby wiedzieć że to spisek więc musiałam skłamać bo życie było mi miłe i temu dziwkarzowi z którym piłam, chyba, nie wiem czy on też pił.

-Grace Evans oświadczam ci że doprowadziłam się do takiego stanu sama. -uśmiechnęłam się w jej stronę a ona tylko przewróciła oczami i wyszła z pokoju.

Wstałam, zgarnęłam pierwszy lepszy komplet bielizny i jakiś komplet dresów idąc do łazienki. Postawiłam na szybką kąpiel bez mycia włosów bo warkocze się jeszcze trzymały więc postanowiłam je zostawić. Ubrałam się szybko i zeszłam na dół kierując się do kuchni by zrobić sobie kawę. Xander widząc mnie przestał odkurzać i usiadł na przeciwko mnie, siedzieliśmy w ciszy dopóki do kuchni nie weszła Grace.

-Nie jaki Rain Davis robi dzisiaj domówkę. Idziemy? -przyjaciółka popatrzyła w moim kierunku, widziała że się uśmiecham więc puściła do mnie oczko po czym usiadła obok mnie. -cudownie, jutro będziemy cierpieć razem.  

-Popierdoli mnie z wami. -spojrzałam na Xander'a który nie skakał z radości ale wiedziałam że gdzieś w środku się cieszył bo miał wolną chatę. -grzeczna masz być. -przewróciłam na jego słowa oczami.

Xander chyba nadal myślał że byłam dziewicą, ale od roku już tak nie było. Najebałam się i tak jakby skończyłam z jego przyjacielem Parker'em w łóżku, o tym incydencie wiedziały tylko Olivia i Grace, postanowiliśmy oszczędzić Xander'a więc do tej pory nic nie wiedział.

-Ja zawsze i wszędzie, w szczególności gdy jestem z nią. -pokazałam palcem na Grace a ta się głupio uśmiechnęła.

-Jak mam być szczery to nie wiem która jako pierwsza się zgubi. -w tym samym momencie pokazałyśmy mu środkowy palec, Xander uznał że to odpowiedni moment by ulotnić się z domu.

Postanowiłyśmy z Grace że zamówimy pizzę i obejrzymy ,,Czarna Wdowa".  Pizza przyszła poł godziny później, wzięłam z lodówki sos czosnkowy kierując się z nim do salonu, położyłam sos koło pizzy puszczając film. Wyglądałyśmy w tamtym momencie pewnie jak żule. Opowiadałyśmy jakieś swoje prywatne głupie akcje z dzieciństwa dopóki nie dostałam SMS 'a.

Od: Xander

Zamknij dom na klucz jak wyjdziesz, nie wiem o której wrócę. Daj znać czy będziesz spać u Grace czy wracasz do domu.

Do: Xander

Okej, miłego.

-W ogóle stara, wystalkowałam tego Rain' a, mówię ci najbardziej hot szatyn jakiego kiedykolwiek w życiu widziałam. Ma na insta jedno zdjęcie z takim brunetem  który stoi tyłem do aparatu napinając mięśnie, ten typ ma bielactwo ale strasznie delikatne, widoczne ale delikatne.  -Grace pokazała mi to zdjęcie, z postury mi kogoś przypominał ale nie wiedziałam kogo, na łopatce miał wytatuowane płótno z farbami a na szyi księżyc. 

-Daje wam 2 godziny. -Grace strzeliła mnie w tył głowy po czym nadal przeglądała insta szatyna. -o której się ta impreza zaczyna? -popatrzyłam na przyjaciółkę, nadal była wgapiona w telefon.

Illegal LoveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz