—„Uważaj jak łazisz pokrako".
Spojrzałam w górę i zobaczyłam przed sobą wysokiego bruneta z ciemnymi oczami, prawie czarnymi, włosy miał ułożone w nieładzie. Ubrany był w białą oversizową bluzę i niebieskie jeansy. Dobra on był gorący. Boże Avia co ty pieprzysz. Otrząsnęłam się z tej niedorzecznej myśli i przemówiłam:
—Sory, nie zauważyłam cię.
Chłopak popatrzył na mnie tymi swoimi pięknymi oczami. Avia stop! Złożył swoje usta w cwaniacki uśmiech i powiedział:
—No proszę, proszę widzę że jesteś nowa i jeszcze nie znasz panujących tu zasad. Otóż pierwsza i najważniejsza jest taka, że do mnie się nie podskakuje, no chyba że nie chcesz mieć już życia w tej szkole a szkoda by było, w końcu to twój pierwszy dzień.
—Słucham za kogo ty się uważasz?! Jeśli myślisz, że będę ci padać u stóp i się ciebie bać to jesteś w błędzie.
—Masz pojęcie z kim rozmawiasz?—warknął a ja zauważyłam, że wokół nas zebrało się dużo uczniów, obserwując naszą wymianę zdań.
—Tak mam, z dupkiem, który ma większe ego od chuja.
—Posłuchaj mnie.. — chciał coś powiedzieć ale ja mu przerwałam.
—Nie, to ty mnie posłuchaj, jesteś zwykłym idiotycznym chłopakiem który żyje tylko imprezami, dziwkami i zabawą. W ogóle jak to brzmi ? Dla ciebie jest to powód do dumy? Wyrobiłeś sobie jakąś jebana opinie na swój temat, siejąc postrach wokół uczniów. — mówiłam i cały czas patrzyłam się w jego oczy co było ciężkie przez jego 185cm. Chłopak patrzył na mnie i widziałam ze był o krok od wyprowadzenia z równowagi, ale ja nie zamierzałam kończyć.
— Więc wbij sobie do tej pustej główki, że nie obchodzi mnie kim jesteś ani jakie jest twoje życie, ale wiedz jedno, nie boje się ciebie. — powiedziałam pewnym siebie głosem i nagle wszyscy zamilkli. Patrzyli na mnie z szokiem wymalowanym na twarzy, w sumie im się nie dziwię bo ja sama byłam zaskoczona, że coś takiego wyszło z moich ust. Grobową ciszę przerwał nauczyciel, który pojawił się na korytarzu.
—Co tu się dzieje, za chwile dzwonek, wszyscy skierujcie się do swoich sal!
Gdy chciałam już odejść z Emily, dupek ostatni raz spojrzał na mnie i powiedział:
— Pożałujesz!— i odszedł gdzieś ze swoimi kolegami.
✯ ✯ ✯
Gdy wchodziłam z Emily po schodach na ostanie piętro gdzie miała się odbyć moja pierwsza lekcja, dziewczyna odezwała się:
—Stara, co to było? Masz pojęcie co ty zrobiłaś?
Wiesz w ogóle kto to był?— mówiła dalej z wymalowanym szokiem.—emm, dupek?— spytałam
—To Gabriel Denson, kapitan drużyny koszykarskiej, jest najlepszy w tej szkole..— nie skończyła bo ja jej szybko przerwałam.
—W zerowaniu wódki?
Emily westchnęła i po chwili powiedziała:
—Jest najlepszy pod względem wszystkiego, jest bogaty, jeździ czerwonym Ferrari, wszystkie laski w szkole się za nim oglądają, zawsze dostaje to czego chce. Ma dwóch najlepszych przyjaciół Matta Wollera i Luke'a Tarothe'a, którzy też są w drużynie koszykarskiej.
CZYTASZ
Love me harder
Teen FictionHey, to moja pierwsza książka i mam nadzieje, że wam się spodoba. CHCIAŁABYM PODKREŚLIĆ, że żadna z sytuacji nie wydarzyła się naprawdę! To moja inwencja twórcza. Miłego czytania ♡ ∾ ∾ ∾ ∾ ∾ ∾ ∾ ∾ ∾ ∾ ∾ ∾ ∾ ∾