¦3¦

295 15 4
                                    

Pov.Muzan

Siedziałem wkurzony na siebie w fotelu koło kominka, nie dawało mi spokoju to że Douma podczas walki z tymi szkodnikami przemienił jednego z nich. Przez niego musiałem się zjawić bo przybył chłopak z dziewczyną która jest demonem, pamiętam dokładnie ją i jak ją przemieniłem w demona ale nie sądziłem że jeszcze żyje, wymordowałem cało jej rodzinę ale widzę że nie wszystkich. Do tego ten chłopak przyciągał mnie do siebie, podczas walki z tą dziewczyną poczułem niewyobrażalną chęć posiadania tego chłopca. Przez nieuwagę oznaczyłem go jako swojego, moja alfa nie daje mi spokoju ciągle myśli o nim wkurzające.

Pov.Tanjiro

Naszą chwilę spokoju i radości przerwał Inosuke który płacząc rzucił się na nas mówiąc jak to się cieszy że żyjemy. Obolały ale szczęśliwy przytulałem się i śmiałem razem z przyjaciółmi i moja kochaną Nezuko.
Tanjiro co ci się stało w ramię wygląda to źle-naszą chwilę szczęścia przerwał przerażony głos Zenitsu, zdezorientowany spojrzałem na swoje ramię, z przerażeniem w oczach stwierdziłem że z rany która wygląda jak ugryzienie leje się krew momentalnie zrobiło mi się słabo.
Nagle przypominało mi się, przed zasłabnięciem poczułem że ktoś mnie gryzie ogarnęło mnie wtedy dziwne błogie uczucie, tym kimś był Muzan on mnie ugryzł ale dla czego. Poczułem dziwne uczucie złości, niepokoju i tęsknoty.

Pov.Inosuke

Kiedy Zenitsu znikł mi z pola widzenia stwierdziłem że poszedł pomagać ranym. Po dobrych pięciu minutach zauważyłem że Zenitsu przytyla do sobie Nezuko i Tanjiro który ledwo co żył, nagle w oczach zebrały mi się łzy, rycząc rzuciłem się na przyjaciół przytulając ich.
Tanjiro co ci się stało w ramię wygląda to źle-usłyszałem głos Zenistu który był wręcz przerażony, z zaciekawienia spojrzałem na ramię Tanjiro z której lała się krew a on nie wyglądał jak nasz Tanjiro. On był..
Tanjiro wyglądasz jak demom- powiedziałem z przerażeniem.

Przemieniony w bestieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz