|Prolog|

340 32 13
                                    

KSIĄŻKA JEST KONTYNUACJĄ „CAR CR(U)SH". POLECAM ZAPOZNAĆ SIĘ Z 1-WSZĄ CZĘŚCIĄ PRZED PRZECZYTANIEM!

LEE MINHO POV.

  Przeciągnąłem się od razu przytulając bardziej do siebie osobę leżącą obok. Leniwie otworzyłem oczy, przyglądając się anielskiej postaci, która leżała wtulona w moją klatkę.

  Cichy pomruk wydobył się z jego ust, w momencie kiedy się przeciągał po przebudzeniu. Otworzył swoje błyszczące, ciemne oczy od razu posyłając mi promienne spojrzenie. Dalej ciężko było mi uwierzyć w to, że jestem z nim 3 lata... najlepsze 3 lata mojego życia. Nie tylko tego miłosnego. Wiedziałem ze jestem zakochany w nim jak głupi, ale nie przeszkadzało mi to. Wręcz pasowało.

- Dzień dobry Sungie - poprawiłem mu grzywke, która luźno opadała mu na czoło.

- Cześć Minho - przywitał się lekko ochrypniętym, porannym głosem. - Długo już nie śpisz? - zapytał mnie przecierając swoje oczy piąstkami.

- Mało ważne. Wiesz, że Cię kocham? - uśmiechnąłem się lekko całując go w nos z uśmiechem.

- Ja Ciebie tez kocham... - mruknął przeciągając się możliwie jak najbardziej w moich ramionach

- Ubierz się dzisiaj ładnie - poprosiłem głaszcząc go po boku.

  Już nic więcej nie tłumaczyłem, tylko leżeliśmy wtuleni w siebie przez jakiś czas. Odpowiadało mi to. Chciałbym tak zostać do samego końca mojego życia.

_____
Hii!

Prolog zrobiłam troszkę krótszy as you can see, ale już mamy tutaj zaczątek drugiej części. Mam nadzieję, że ta cześć przypadnie wam tak samo do gustu jak ta pierwsza!

Buziakiiii!

Cr(u)shed boy|MinSung|pt.2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz