[16.19]
Hywxn:
Nie rozumiemSunsun:
Bardzo doceniam to, że otwierasz się przede mną, jednakże bardziej bym był zadowolony, jakbyś rozwinął swoją myśl i może nawet pozwolił mi wytłumaczyć tobie coś, co doprowadziło cię do tak fascynującego rozpoczęcia konwersacjiHywxn:
Nie rozumiem ludziSunsun:
Cieszy mnie fakt, że już jestem bliżej do zrozumienia twoich tutaj jakże cudnych konkluzjiSunsun:
Myślę, że mogę zgodzić się z tobą, nawet jeżeli nie mam pojęcia o czym jest mowaHywxn:
Ciebie w szczególności nie rozumiemSunsun:
Ja mogę wytłumaczyć swoje każde postępowanieHywxn:
Nie, dziękuję
Wolę pozostać w niewiedzySunsun:
A co z innymi osobami??Hywxn:
Dzisiaj w szkole dosłownie kilka razy widziałem, jak jeden chłopak przyglądał mi sięSunsun:
To nagła zmiana tematu czy co???Hywxn:
Nie rozumiem, dlaczego ktoś komuś się przygląda skoro nie umie robić tego dyskretnieSunsun:
Właśnie napisałeś do właściwej osobyHywxn:
O matko jedyna, ty tak robisz....Sunsun:
Otóż jak jest ktoś ładny to czasem ciężko przestać patrzeć na nią. Chcesz zapamiętać każdy skrawek tej osoby i przez jej urodę nie wiesz, co dzieje się dookoła dopóki nie spojrzycie na siebieHywxn:
No dobra, ale w takim wypadku dalej nie rozumiem tego chłopakaSunsun:
No zakochał się to będzie się patrzećSunsun:
Tylko szkoda, że już masz kandydata na męża 🥱Hywxn:
Ta? Niby kogo?Sunsun:
Mnie...Hywxn:
Nie znam cię. Tak naprawdę możesz mieć 45 latSunsun:
Lee - to będzie twoje nazwiskoHywxn:
To nie zmienia faktu, że możesz być jakimś zboczeńcem!Sunsun:
Znasz moje imię i nazwisko, to dużo zmienia, i siedź cichoSunsun:
Możesz tamtemu gościowi powiedzieć, że jesteś zajęty.Hywxn:
Stanowczy z ciebie chłopakSunsun:
Mów mi sigmaSunsun:
Albo samiec alfa, oba określenia zgodne z prawdąHywxn:
Nie będę kwestionować twoich decyzjiSunsun:
:>Hywxn:
Ale, jakby, dziwne, bo wiem, że tamten chłopak chodzi do równoległej klasy tylko z innym rozszerzeniem. Znam kilka osób, które są tam z nim, ale nie kojarzę abyśmy my oboje kiedyś rozmawialiSunsun:
No mówię ci, ukrycie leci na ciebieHywxn:
Nie możesz lecieć na mnie nie znając mnieSunsun:
Ale no może z wyglądu mu się bardzo podobaszHywxn:
WątpięSunsun:
Dlaczego?Hywxn:
Gdybyś mnie zobaczył to byś zrozumiałSunsun:
Ej no ale każdy ma inne gusta!! Na pewno wielu osobom się podobaszHywxn:
MhmSunsun:
Ale nie obrażaj się >:(Hywxn:
Nie obrażam się. Po prostu nie lubie o tym mówićSunsun:
Nie chcę się narzucać, ale mimo wszystko pamiętaj, że możesz na mnie liczyć. Nie znamy się, nie mam pojęcia kim jestem, więc może dzięki temu otworzenie się przede mną będzie łatwiejszeHywxn:
Dziękuję, FelixHywxn:
Też możesz na mnie liczyćSunsun:
Słodko <3Sunsun:
Jak myślę o tych "popularnych dzieciakach ze szkoly" to mam wrażenie, że ich ego jest tak wysokie, że ledwo sami je znoszą i ze wszystkich uwielbiaj siebie najbardziejHywxn:
Nie opieraj swojej wiedzy na filmach....Sunsun:
To nie moja wina, że nie chce chodzić na jakieś domówki, przez co nie znam się na ludziach 🙄Hywxn:
Kiedyś, w dalekiej przyszłości, mogę cię zabraćSunsun:
Wybacz, ale nie chcę zbierać ciebie upitegoHywxn:
Wypraszam sobie. Nienawidzę alkoholu.Sunsun:
Przecież teraz praktycznie każdy nastolatek pije... W szczególności taki, który ma znajomychHywxn:
To akuart prawda, ale uwierz mi, że ja nie cierpię tego smakuSunsun:
Z każdym dniem mnie zaskakujesz, dzieciaku, który kryje się pod nickiem HywxnHywxn:
To chyba dobrzeSunsun:
A jakże. Wyczuwam iskierki pomiędzy namiHywxn:
.....Hywxn:
Cieszę sięSunsun:
:>
CZYTASZ
It's just an app || HYUNLIX
FanfictionHwang Hyunjin z drugiej klasy szkoły średniej postanawia pobrać nową, randkową aplikację, "Soulmates". Od samego początku, gdy tylko weszła do sieci, miał wątpliwe zdanie, co do jej działalności i nawet, gdy założył na niej konto jego podejście nie...