Minął jeden dzień od mojego przyjazdu do Warszawy i zaczęcia mojej pracy w CBP. To dzisiaj mam oficjalnie zacząć pracę i wyruszyć na pierwszy wspólny patrol z moją policyjną partnerką Natalią. Z tego co zauważyłem wczoraj nie będzie łatwo zdobyć zaufania kobiety. Nowak jest zamknięta w sobie a nasze rozmowy skupiają się tylko na pracy. Wiem, że będzie mi cholernie ciężko mi ale musimy jakoś ze sobą pracować. Jest godzina 7 a ja właśnie jadę na komendę gdzie wezwał nas Zarębski.
Gabinet Piotra Zarębskiego
P) Dobrze, że już jesteście. Mamy pilną sprawę, dzisiaj w okolicach godziny 7 starsza kobieta spacerując z psem znalazła na ławce w parku zamordowaną prostytutkę. Była to niejaka Marlena Siwiec, nasza stara informatorów. - powiedział i pokazał nam jej zdjęcie - Ta sprawa staje teraz na pierwszym miejscu
N) Dobra nie mamy czasu Kuba - powiedziała i uderzyła lekko chłopaka w udo a następnie od razu wyszła z gabinetu.
K) ona zawsze taka narwana? - powiedział w stronę Zarębskiego unosząc lekko brew do góry a starszy mężczyzna jedynie stracił go wzrokiem.
Natalia Nowak
Czekałam już na Kubę od jakiś pięciu minut przed radiowozem a ten jakby nic się nie stało wyszedł z komendy niosąc w dłoni dwa kubki z kawą.
N) Ty sobie teraz jaja robisz?! Mamy właśnie sprawę zabójstwa naszej informatorki a ty po prostu poszedłeś zrobić sobie kawę?! - krzyczałam na niego
K) nie tylko sobie - powiedział spokojnie i podał mi kubek z kawą - o tobie też pomyślałem moja partnerki. Kobieta i tak nie żyje więc nam nie ucieknie - powiedział wsiadając do samochodu a ja jedynie pokręciłam głową nie wierząc w to co słyszę i sama wsiadłam na fotel pasażera. Po pięciu minutach byliśmy już na miejscu.
Park na Mokotowie
Kiedy dojechaliśmy na miejsce przestępstwa pracowały już tam Danusia z Anetką a jeden z mundurowych przesłuchiwał starszą kobietę która była wystraszona całą sytuację, w sumie nie ma co się dziwić nie codziennie znajduje się trupa w parku. Podeszliśmy z Kubą do dziewczyn.
N) Cześć dziewczyny co mamy?! - powiedziałem ubierając rękawiczki i kucając nad zamordowaną kobietą.
D) Zamordowaną kobietą jest niejaka Marlena Siwiec lat 28. Na jej ciele znalazłam liczne siniaki i zadrapania zapewne się broniła. Bezpośrednią przyczyną zgonu były dwa pchnięcia nożem w serce, kobieta od razu się wykrwawiła. W dodatku na jej szyi możemy znaleźć ślady po duszeniu.
Kuba również ubrał rękawiczki i kucnął obok Natalii uważnie oglądając zwłoki.
A) A ten to kto?
N) To jest Kuba Roguz, mój nowy partner - powiedziałam patrząc na to co robi mężczyzna
K) Danusia widziałaś na prawym boku dziewczyny ślady po palarizatorze? Najprawdopodobniej przestępca ogłuszył ją w taki sposób a potem być może zabił, nie możemy wykluczyć też gwałtu na ofierze
D) Nie , nie zauważyłam tego jeszcze na razie zrobiłam wstępne oględziny no ale muszę przyznać, że niezłe stwierdzenie.
N) No ale Kuba myślisz, że ktoś mógł zgwałcić ją dopiero po śmierci?
K) Natalia sama wiesz, że w tej pracy wszystko jest możliwe. W dodatku nie mamy 100% pewności co do tego gwałtu, Danuta musi to sprawdzić. Ja widziałem tylko otarcia na jej nogach.
N) Dobra spróbujmy przesłuchać tą kobietę co ją znalazła, może zauważyła wcześniej coś podejrzanego
Razem z Kubą wyruszyłam w stronę starszej kobiety, siedziała ona na ławce była w wyraźnym szoku.
K) Dzień dobry starszy aspirant Kuba Roguz, aspirant sztabowy Natalia Nowak. Czy to pani znalazła zamordowaną kobietę? - powiedziałem pokazując odznakę
S) Tak, to ja znalazłam. Spacerowałam jak zawsze z samego rana po tym parku z Czesiem. Nic nie wskazywało na to, że kogoś znajdę ale nagle mój pies zaczął się wyrywać tak jakby coś wcześniej poczuł i zaczął biec. Poszłam za nim noi wtedy zauważyłam ją, leżąca na ławce była cała we krwi. Od razu po was zadzwoniłam. - powiedziała z nutą paniki w głosie.
N) Może spacerując po parku zauważyła pani kogoś podejrzanego?
S) Nie wiem czy mogę nazwać to czymś podejrzanym ale kiedy spacerowałam po parku krążył jakiś mężczyzna trochę mnie to zdziwiło , zazwyczaj o tej godzinie nikogo tutaj nie było.
N) Pamięta pani może jak on wyglądał , w co był ubrany?
S) Wiem jedynie,że był ubrany na czarno. Czarne dresy i bluza sportowa. Nie zauważyłam twarzy ze względu na to, że miał na sobie kaptur.
K) Dobrze dziękujemy za pomoc, gdyby coś pani się przypomniało proszę się z nami skontaktować - podałem jej swoją wizytówkę. Razem z Natalią poszliśmy w stronę radiowozu.
N) Co o tym myślisz? - powiedziała opierając się o maskę samochodu i odchylając swoją głowę do tyłu przez co na jej twarz padały promienie słoneczne.
K) Szczerze to nie wiem co mogę myśleć. Znajdujemy kobietę w parku, pobita, prawdopodobnie zgwałcona i zamordowana. Wszystko jest zrobione w naprawdę okrutny sposób .
N) Okrutny? Jeszcze się do tego nie przyzwyczaiłeś, zawsze tak jest.
K) No niby zawsze jednak szkoda dziewczyny, młoda była. Z tego co zauważyłem w parku mamy kamery więc musimy je przejrzeć - powiedziałem a po chwili ruszyliśmy na komendę by powiedzieć szefowi co ustaliliśmy...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
