Przeklęty Portret

2 0 0
                                    

Na przedmieściach miasteczka Ravenbrook stał stary, opuszczony dwór. Był to tajemniczy budynek, który od lat wzbudzał strach i tworzono na jego podstawie opowieści o nawiedzeniach. Miejscowi opowiadali historię o rodzinie Winchesterów, która kiedyś mieszkała na tym dworze. Ich losy splatały się z portretem wiszącym w jednym z pomieszczeń.

Portret przedstawiał piękną kobietę nazywającą się Isabella Winchester. Mówiono, że była ona nie tylko piękna, ale też niezwykle charyzmatyczna i pewna siebie. Jednak za tą zewnętrzną fasadą kryły się mroczne sekrety i obsesje, które skazują ją i jej rodzinę na wieczną udrękę.

Gdy pewnego dnia do miasteczka przybył młody malarz o imieniu Victor, słynący z tworzenia wyjątkowych portretów, mieszkańcy wyrazili życzenie, by namalował portret Isabelli. Victor chętnie przyjął to zadanie, nie zdając sobie sprawy, że to, co stworzy, będzie miało konsekwencje.

Podczas malowania portretu, Victor zaczął zauważać dziwne zjawiska. Widział cienie przesuwające się w kątach oka, a czasem miał wrażenie, że słyszy szepty. Obojętny jednak na te znaki, kontynuował pracę, fascynując się pięknem Isabelli, które przenikało przez płótno.

Gdy portret został ukończony, wydawał się niemal żywy. Oczy Isabelli wydawały się patrzeć na widza, a usta zdawały się być gotowe do wydobycia dźwięków. Victor był dumny ze swojego dzieła, ale nie mógł pozbyć się uczucia, że portret skrywa coś więcej niż tylko obraz.

W nocy, po ukończeniu portretu, sen Victora był niespokojny. Widział Isabellę w swoich snach, wędrującą po opuszczonym dworze. Jej oczy świeciły, a szept słów wypełniał powietrze. "Wyzwól mnie..." szepnęła, a wokół niego zaczęły krążyć cienie, które zdawały się wydobywać z portretu.

Przebudził się z przerażeniem, ale zobaczył, że portret Isabelli zawisł na ścianie naprzeciwko jego łóżka. Wydawało się, że oczy kobiety są teraz bardziej intensywne, a usta gotowe do wydobycia słów. Próbował przekonać siebie, że to tylko wyobraźnia, ale cienie w pokoju zdawały się tańczyć wokół niego.

Następnego dnia, Victor postanowił wrócić do dworu, by zbadać, czy portret naprawdę skrywa jakąś tajemnicę. Odkrył ukryte drzwi w jednym z pomieszczeń, prowadzące do podziemnej komnaty. W środku znalazł zapomniany dziennik Isabelli, w którym opisała swoje obsesyjne myśli i zakazane pragnienia.

Z każdą przewracaną stroną, opowieść stawała się coraz bardziej przerażająca. Isabella opisała rytuały i ofiary, które przeprowadzała, by uzyskać nieśmiertelność i zachować swoje piękno wiecznie. Jej obsesyjna miłość do swojego obrazu sprowadziła na jej rodzinę klątwę.

Victor przeczytał ostatnie wpisy w dzienniku, a wtedy usłyszał szmery zza siebie. Odwrócił się i zobaczył, jak portret Isabelli zaczyna się wyrywać z ramy. Jej ręce, jakby materializujące się, wyciągnęły się ku niemu, a oczy były teraz pełne mroku.

Przerażony malarz uciekł z podziemi, ale wiedział, że klątwa Isabelli go ściga. Wrócił do miasteczka, ale cienie i szept słów towarzyszyły mu przez resztę życia. Nawet po jego śmierci, mieszkańcy Ravenbrook opowiadali o dziwnych zjawiskach w domu, gdzie stworzył przeklęty portret Isabelli Winchester.

Cienie Mrocznych OpowieściOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz