Ania po wielu poszukiwaniach na mapie ostatecznie znalazła Pułtusk. Pomyślała: - jak to w tak małym miejscu może być taki wartościowy skarb🤔🤔? A no tak że prababka Anki miała podobny problem lecz aby pokolenie cukrowego Downa przeżyło z pomocą cukrowych krasnali i elfów stworzyła mityczny "Pułtuski Cukier". I schowała go w dupie czyli w Pułtusku. Zanim bohaterka wyruszyła w trasę odpaliła live, zjebała się na nim w gacie (przy czym bardzo zaniczyściła Pułtusk) pożegnała się z widzami, zjebała się w gacie po raz drugi i wtedy mogła wyruszyć.
Zanim dotarła do celu w Pradze zatrzymały ją pierwsze elfy, ponieważ dowiedziały się o jej zamiarach.
-Nie wiesz na co się odważyłaś Anko, bez niego nasz ród nie przetrwa, nie możemy pozwolić na dokonanie tego czynu przez ciebie. - powiedziały elfy. Na co Anka po raz trzeci zjebała się w gacie co zabiło elfy a to obiło się głośnym echem w świecie elfów.
Bez większych przeszkód dotarła na miejsce docelowe, jednak nasza bohaterka skorzystała ze swojej niepełnosprytności i wsypała cały zapas cukru a więc cukier jest potrzebny na teraz.Koniec Rozdziału 3