Unexpected Love

2. Leo

Ładnie się rumienisz- powiedział do mnie
Amm.. dziękuję... muszę już iść.. - powiedziałam
A i mam na imię Leo!- krzyknął
Bardziej się zarumieniłam i poszłam szybko na lekcje. Nie mogłam się skupić na lekcji bo myślałam o tym chłopaku i niestety dostałam jedynkę. Lecz poznałam fajną koleżankę ktora ma na imię Mia. Poszliśmy razem do mojego domu.
Siedzieliśmy u mnie w pokoju i gadaliśmy.
I co podoba ci się ktoś?- spytała się Mia
Nie. Nikt mi się nie podoba- powiedziałam
Oj przestań kłamać widziałam cie z Leo- powiedziała Mia i się zaśmiała.
Dobra no ale mi się nie podoba..- odpowiedziałam jej.
Widziałam jak się rumienisz- powiedziała moja koleżanka śmiejąc się
Nie prawda!- krzyknęłam
Dobra dobra.- powiedziała łagodnie moja koleżanka.
Ej. Idziemy na imprezę? Bo słyszałam że Leo robi- powiedziała Mia.
No ty chyba żartujesz.- odpowiedziałam jej.
No dawaj błagam.- prosi mnie koleżanka.
No nie wiem.- powiedziałam.
Proszę proszę proszę!!- prosi mnie Mia.
No dobra.- odpowiedziałam przewracając oczami.
No to mamy 2 godziny. -powiedziała
Co?! Ja nie mam nic!- powiedziałam zestresowana.
Boże dopiero teraz mi to mówisz!?- powiedziała koleżanka.
Poszliśmy szybko do sklepu i woriclismy po godzinie
Mia poszła do swojego domu się ubierać.
Ja wyglądałam tak:

A pomalowałam się tak:

Wyszłam z domu I czekałam na koleżankę. Długo nie musiałam czekać bo już po 3 minutach była pod moim domem
Mia wyglądała tak:

A pomalowana była tak:

O stara jak zajebiscie wygladasz- powiedziała Mia
Dzięki ty też pięknie wyglądasz- odpowiedziałam
Poszliśmy do domu Leo. Na przywitanie przytulił mnie I powiedział że wyglądam przepięknie. Wtedy się zarumieniłam.

Mam nadzieję że się podoba dzisiaj jescze zrobię kilka rozdziałów ale dopiero potem. Bajoo