Pewnego chujowego dosłownie dnia mały Zielono-Włosy chujek lat 6 bawił się w piaskownicy jedzac kocie kupki czasami wolał do obcych z uśmiechem -Dzień dobry ! Jego zęby były całe brudne od odchodów Jego najlepszy Przyjaciel a raczej ktoś kto był jego oprawca
Zniszczył jego Zamek z piasku a w oczach małego zielono -wlosego chujka pojawiły się łzy -K-kacchan ...weee N-nic ci nie zrobiłem ...czemu tak mnie nienawidzisz ? Malec płakał i nim się obejrzał został uderzony w twarz i uderzony w małe przyrodzenie z którego po uderzeniu poszedł mocz i zamoczyl swoje spodnie -c-chce do mamy ...
Shigaraki Tomura (lat 11)
Mały niebiesko-włosy Rodzynek obserwował zdarzenie z daleka patrząc na zieloni-wlosego Pomyślał sobie Wsumie to szkoda mi go ale podoba mi się ten widok chciałbym widzieć więcej może mistrz mnie za to nie ukarze w końcu codziennie sprawdza czy jestem czysty i pachnący
Niebiesko-włosy Dominujący wyjal swoje przyrodzenie i zaczal poruszać ręką
Poruszał w przód i w tym czasami Deliaktnie głaszcząc Trzon Penisa nim się obejrzał poczuł się jakby miał się zsikac ale zamiast moczu z jego przyrodzenia wyleciała biała ciecz a mały chujek uciekł do bazy
Kiedy mistrz powąchał go nic nie wyczuł i pozwolił chłopcu położyć się spać ...
Shigaraki Tomura (czas teraźniejszy ) Kiedy się obudziłem przytuliłem do siebie moją mała dziwkę spał w pieluszce nawet nie zwracałem na to uwagi ze była w odchodach i poprostu włożyłem w jego dziurkę palec na co ten zajeczal a ja zadowolony dołożyłem drugiego
Zacząłem robić mu placówkę aż się obudził ale nie krzyczał tylko uśmiechał się
Może to ten moment w którym już wie ze się ucieknie
I jest tylko mój o mój i mój i mój i tylko wyłącznie mój
///////////////////////////////////////////// Hay postaram się robić tera częściej rozdziały ^^
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.