11.09.2014r.
Dźwięki fortepianu roznosiły się po całym domu, gdy mała dziewczynka po raz kolejny prezentowała swój ulubiony utwór. Małe palce z gracją uderzały w klawisze, zgrabnie przechodząc z gamy do gamy. Melodia ,,Only love can hurt like this" rozbrzmiewała bez najmniejszego fałszu. Dopracowana do ostatniego dźwięku, prezentowała się pięknie.
Kolejne dźwięki płynęły za sobą. Mijały minuty, a dziewczynka wciąż grała tę samą melodię, czekając na powrót ukochanego taty. Zawsze, gdy wracał z pracy, siadał z nią przy wielkim, czarnym fortepianie i razem grali wszystkie swoje ulubione melodie.
Tak było i tym razem. Gdy Anthony Edwars przekroczył próg domu, dziewczynka od razu zeskoczyła z krzesła i pobiegła do taty, a po chwili oboje skierowali się do salonu, gdzie spędzili kilka godzin, ucząc się grać nowych utworów.
W chwili, gdy Anthony Edwars zobaczył swoją córkę, nie pomyślał o niczym innym niż o czasie spędzonym ze swoim największym skarbem. Chciał ją w ten sposób przeprosić. Wiedział, że nie będzie mu dane patrzyć, jak jego jedyna, ukochana córka spełnia swoje marzenia.
Nie wiedział, ile czasu jeszcze mu zostało. Dzień, miesiąc, a może rok.
Mimo to do końca chciał widzieć uśmiech na twarzy swojej córki. Nawet jeśli miał jej już nie zobaczyć.
***
TYDZIEŃ PÓŹNIEJ
Dziewczynka z zniecierpliwieniem czekała na powrót taty. Spóźniał się już kilka godzin, a to nigdy się nie zdarzało. Stała w oknie, bawiąc się palcami. Mama znów na nią nakrzyczała, a ona nie miała już siły płakać. Pociągnęła nosem, chcąc jak najszybciej przytulić się do taty.
Wtedy jeszcze nie zdawała sobie sprawy, że gdy kilka godzin temu, jak zawsze, życzyła mu miłego dnia, przytuliła go po raz ostatni.
CZYTASZ
𝐅𝐀𝐋𝐋𝐄𝐍 𝐀𝐍𝐆𝐄𝐋
RomanceNaomi Edwars od dziecka była definicją upadku. Ukrywając swoją przeszłość, szła dalej, tańcząc w kłamstwach. Nikt nie podejrzewał, że pod maską siedemnastoletniej dziewczyny kryje się schowany przed światłem upadły anioł. Wiedziała, czym jest szcz...