~rozdział 1~

8 0 0
                                    

Obudził mnie głośny hałas dobiegający  z kuchni. To prawdopodobnie moja mama znowu kłócącą  sie z moim starszym bratem. Jak ja go kurwa nie znosze. Jedyne co potrafi robić to drzeć tego krzywego ryja i budzic mnie 2 godziny przed budzikiem, w jebane wakacje.
- Wstajemy kurwa. Czy znowu będziesz się opierdalać cały dzień. - Przed chwila narzekałam na tego jebanego dupka , a teraz wlazł mi do pokoju. Lepiej być nie mogło.
-Spierdalaj są wakacje, wiec daj mi sie wyspać albo przysięgam jak pana Boga kocham skończysz z uciętym kutasem.-Powiedziałam patrzac na niego wychylając jedno oko z pod kołdry.
-Jebany leń.- Powiedział , a potem wyszedł z pokoju trzaskając drzwiami.

O 12 umówiłam się z Oli i Chrisem do galerii by kupić coś na rozpoczecie roku. Znowu po tych pięknych i jakże spokojnych , pomijajac mojego brata wakacjach, znowu wracamy do tej zagrzybiałej szkoły.

Żyć kurwa nie umierać.

Wstając, niestety pierwsze co zrobiłam to podeszłam do lustra.Ja się nie dziwie że Olivia zawsze krzyczy jak mnie rano widzi. Wygladam jak jebany upiór.

Te wakacje byly jednymi z najnudniejszych w całym moim życiu, naprawdę przesiedziałam całe z Chrisem i Olivia oglądając Big Mouth i wpierdalając chipsy. Na samą myśl o tym że wracam do szkoły, mam ochotę spisać testament i wyskoczyć z okna. Nienawidzę 3/4 osób w tej śmierdzącej, zagrzybiałej i pełnej chorych psychicznie, niewyżytych ludzi(niektórych nawet czasami zbyt wyżytych).Znowu będę oglądać płaczące w kiblu chirliderki , bo znowu któraś  jest w ciaży , albo poprostu złamał jej się paznokieć. 

Ubieram standardowo, dresy i bluza.Co ja się będę pierdolić w tańcu i stroić się jak jakaś pierdolona laleczka z wiekszą iloscią chorób wenerycznych niż pierwiastków ma tablica Mendelejewa.Tu nawet nie chodzi mi o to że nie można sie ładnie ubrać, ja naprawdę zazdroszczę tym wszytskim dziewczyną w sukienkach, ale ja bym wyglądała tak sztucznie jak menel idący po wódkę dla 13-nasto latków. Niby nie najebany ale każdy wie że jest inaczej.

-Natalie , Chris i Oli już przyszli więc, znieś ze schodów swoją szanowną pupcie i po nich przyjdź

-Mamo, wydaję mi się ze nie są kalekami i wiedzą gdzie mamy schody.

Zamiast odpowiedzi mojej mamy usłyszałam tylko tuptanie dwoch debili biegnących po schodach.

-TAKA Z CIEBIE PRZYJACIÓŁKA ZE PO NAS NIE ZESZŁAŚ?!!'- Powiedział wkurzony Chris patrząc na mnie jakbym conajmniej spuściła mu rybki w kiblu.Biedne rybki i tak już dużo przeżyły, po tym jak na ostatniej imprezie jeden z gosci nasikał im do akwarium.

-Wybacz królowo, ale dobrze wiesz że jestem ostatnią osobą która dobrowolnie zeszłaby po tych schodach, a potem po nich weszła. Cardio jakich mało.- Usmiechnelam się do niego , a on spojrzał na mnie z mina obrażonej księżniczki.

- Wstawaj z tego  łóżka  bo wychodzimy .Ale nie, nie do maka , nastąpiła lekka zmiana planów...- Chris mówiąc to nawet na mnie nie patrzył i z mina przerażenia odrazu spojrzał na Oli, która miala dokladnie taką samą mine.

-Jaka.zmiana.planów- Spytałam stanowczo, patrząc raz na niego, raz na nią.

- No bo wiesz słoneczko moje małe, za trzy dni jest rozpoczęcie roku i to ostatnie dni w których możemy się wybawic i...

-Nie. - Nie dałam mu nawet dokonczyć bo wiedziałam co ma na myśli.

-Natalie błagam cię, WIESZ ILE BEDZIĘ TAM LADNYCH CHLOPAKOW?!?!- powiedział lekko zdesperowany Chris. W naszej szkole , ładnego , fajnego  i nie rozjebanego geja z świecą szukać. Dlatego Christopher Adams , chodzi na każdą impreze jaka jest organizowana przez kogokolwiek, bo liczy ze przypadkiem natrafi sie jakiś gej-anioł i raczy go rozdziewiczyć.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 08, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Welcome To The Nightmare(18+) - odkupienie skazancówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz