Przypadkowa wizyta na Schucha cz.2

10 0 0
                                    

Ulice wokół zaczęły się zamykać. Sygnały alarmowe były coraz wyraźniejsze, a w powietrzu czuć było napięcie. Wojtek, który jeszcze chwilę temu szedł spokojnie, teraz czuł, jak serce bije mu szybciej. Z każdą minutą niepokój rósł. Z dwóch stron zamknięte ulice, blokada, której nie spodziewał się zobaczyć. Teraz zaczynał rozumieć, co się działo. To były łapanki.

Wojtek zauważył młodego mężczyznę, który przemykał przez bramę. Był wyższy od niego, wyglądał na silnego, z niepokojącym spojrzeniem w oczach.

#Czyżby był to Bruno? Czyżby on żył? A może to był ktoś inny, podobny do niego? Albo to może być brat tej szuji Bruna?#

— Nosz kurwa. Alem się wpakował. — Pomyślał Wojtek, czując, jak adrenalina zaczyna krążyć mu w żyłach.

Próbował się ukryć, wciągnąć w tłum, ale czuł, że to może być zbyt późno. Spojrzał na mężczyznę, który odwrócił się w jego stronę z pewnością siebie, jakby wiedział, co robi. Wojtek musiał podjąć decyzję, nim zostanie zdemaskowany. W głowie miał tylko jedno pytanie: "Co teraz?"

Zanim miał okazję podjąć dalsze kroki, zauważył dwóch niemieckich żołnierzy, którzy zaczęli zbliżać się do niego. Ciągnęli za sobą młodą kobietę. Wojtek wiedział, że nie ma już czasu na zastanawianie się. Musiał działać.

Jednak mimo że starał się być jak najcichszy, jeden z żołnierzy zauważył go, a zaraz potem cały oddział ruszył w jego stronę. Przez moment Wojtek poczuł, jak serce opada w dół, ale potem coś w nim zadrżało — zrozumiał, że jeśli nie będzie walczył, nie będzie miał szans. Wtedy zrozumiał, że nie ucieknie.

Zatrzymali go.

A gdy zobaczył młodego Gestapo, którego wcześniej dostrzegł w tłumie, coś się w nim zatrzymało. Czuł, że widział tego człowieka gdzieś wcześniej.

"To niemożliwe... to chyba... to on!" — pomyślał Wojtek, wstrzymując oddech, choć nie wiedział, dlaczego ta postać go przerażała.

Nie chciał tego, ale musiał. Musiał walczyć z nimi.

---

Pytania do czytelników:

Jak myślicie, kim jest ten młody, wysoki Gestapowiec? Może to Bruno, którego wszyscy uważali za martwego? A może ktoś zupełnie inny, który może być powiązany z przeszłością Rudego?

Czy "Bury" zniesie tortury na Schucha? Jego siła i determinacja były testowane w najgorszy sposób, ale czy wytrwa?

Co zrobią chłopcy, gdy dowiedzą się, że Wojtek został aresztowany podczas łapanek? Będą ryzykować, by go uwolnić?

Czy Janek przeżyje te tortury? Jak będzie wyglądała jego walka o przetrwanie, kiedy wszystko zacznie się załamywać?

I wreszcie, co zrobią chłopacy, kiedy dowiedzą się, że Wojtek zniknął? Czy uda im się odbić go z rąk Gestapo?

---

Z każdą minutą sytuacja stawała się coraz bardziej niebezpieczna. Wojtek wiedział, że jeśli nie znajdą go teraz, może być za późno. Chłopcy musieli się pośpieszyć.

---

Pojmanie Wojtka nie było końcem, a dopiero początkiem dramatu, który miał się rozegrać w nadchodzących dniach. Zaczynało się coś większego, czego nikt się nie spodziewał. Czas działał przeciwko nim.

Kamienie na Szaniec Honor do ostatniej Krwi Rośka Tom IIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz