jak go poznałem (Evan x Gregory)

Rozdział 2

(Time skip po lekcjach bo jestem leniem lol)

"Evan"
Byliśmy na informatyce czyli naszej ostatniej lekcji oczywiście robiliśmy coś w wordzie a pani usadziła Gregorego obok mnie i zamiast pracować gadaliśmy i patrzyliśmy w google Maps Gregory zapytał się mnie "czy ta baba jest zawsze taka jebnięta ?" Oczywiście że tak lol ale legenda głosi że kiedyś była normalna ale to tylko legendy.Nagle zadzwonił dzwonek a gdy ja i inne dziewięć osób wstało baba wydarła się na cały głos "a wy gdzie się wybieracie to ja kończę lekcje!" (Jakby babo kogo to obchodzi? Ja chce wyjść) Gregory nagle wstał ,zabrał plecak i wyszedł a gdy pani od informatyki się go zapytała gdzie idzie to on powiedział do domu i zapytał się czy idę z nim ? odpowiedziałem że tak i wstałem nagle ona zaczęła się na nas drzeć .
"Alex"
Gdy ta szmata zaczęła drzeć się na Evana i Gregorego coś we mnie pękło nieznałam Gregorego ale Evan to mój przyjaciel a jeżeli ktoś jest przyjacielem Evana jest i moim więc wziołem Dextera (naszego innego przyjaciela) i wyszedłem z sali a za nami cała klasa.
"Dexter"
Alex zapytał się czy chce u niego nocować powiedziałem że ok ale jak matka się zgodzi zadzwoniłem i powiedziała że ok i na ile? Na 2 dni ? Ok ale ma się jego mama zgodzić ! Okej okej pa. Mama Alexa się też zgodziła więc przyszliśmy do domu Alexa
" (Mama Alexa) pani Marta"
Hej chłopcy co tam u was, jak w szkole, głodni? Zrobię wam spagetti okej? Możecie pograć na komputerze albo wyjść tata jest z siostrą na dworze możecie iść do galeri
"Alex"
Oki do galeri pójdziemy jutro . Kiedy spagrtti? Za 30 minut .Oki

Hejka sory za krótki rozdział ale tracę wenę pappapapapapapapapapapa papapapa appapa papapap rozdział3 coming soon