chlopacy: siema stary
b: siema
f: hejj *dala mu buziaka w policzek*
b: hej
dziewczyny* elooodobra nic sie nie dizlao 2 h pozniej kazdy jest napity oprocz oliwiera i julity*
j: boze oni sie beda zaraz calowac*pokazuje na ptaryka i bartka smiejąc sie*
ol: rell, ale fausti cale szczescie nic pewnie nie zapamieta XD. a wgl, gdzie oskar?
j: ej no, bez kitu. oby nie przyszedl
oskar puka po 5 minutach*
bartek otwiera pijany*
b: o boze, znaczy, czescos: siema, sory ze tak pozno
oskar wszedl. i podrywa wike*
w: kurwa zostaw mnie
os: chodzmy do lozka wika
julota podchodzi*
typie zostaw jąos: dal jej w ryj*
oliwier podszedl.i mu oddal* oskar. kurwa, minela.godzina a ty juz, daj se spokoj
wika placze*
b: dobra oskar albo spokoj albo wyjazd z mojej chaty
os: wypierdalaj *poszedl chlac wodke*
(dobra kazdy sie pogodzil.a wika gada z julita, hania z fausti, swiezy z oliwierem, a bartek i patryk sie calują w pokoju jakims*)
po 2 godzinach przestali sie calowac*
p: super jestes
b: ty tez
*wyszli z pokoju znowu chlac standard*
(PO IMPREZIE BO NIE MAM POMYSLOW!)
niedziela i są na kacu, nikt nic nie pamieta oprocz wiki julity, oliwiera*
julita jest z oliwierem w swojim domu i sie ucza na pon*
j: ej oliwier, ciekawe co robi bartek i patryk. w pokoju
o: rel, pewnie sie calowali, ale nie mowmy fausti bo bedzie smutna
j: okej (ucza sie dalej*)
(wika jest w domu a patryk powoli odzyskuje pamiec, i tez sie ucza*)
w: kirde, ciezkie to
p: wiem, czekaj ide zapalic
w: oki
patryk poszedl*
(nie ma go 15 min a tym czasem ktos puka do domu*)wika sie boji*
w; kto tam?
????: to ja
w: nie otworze!
????: otworz bo bedzie z tobą źle, a twoja faustynka bardzo ucierpi :))
w:nie!
????: to ide do faustynki
w: nie... prosze oskar..
os; to otworz!
w: chwila..!
wika pobiegla po patryka, a oskar czeka przed drzwiami. Oskar nie wie ze jest patryk w domu...)*
w: *zaplakana* ej patryk, bo...