Wstęp (?)

8 1 0
                                    

Ludzie mijali średnich wielkości budynek stojący  na ulicy Szklanej Kostuchy udając, że wcale go tam nie ma.

Bo istotnie nie było tam czego oglądać; budynek wciśnięty między cukiernię roti jahé, a "sklep Maleny" jak nazywali go mieszkańcy miasta, był wysoki i zbudowany z ciemnych cegieł. Większość okien widzianych z ulicy było wybite lub pozabijane deskami, a drzwi ledwie trzymały się w zawiasach. Przez okna, które nie zostały zabite można było zajrzeć do środka, jednak z powodu braku oświetlenia niewiele dało się tam dojrzeć. Widać było jedynie stojak na wieszaki i toaletkę ze zbitym lustrem spowite w ciemności.

Podobno prawie dwie dekady temu znajdował się tam teatr émeraude. W tych czasach, gdy teatr nie był jeszcze w ruinie co wieczór wszystkie miejsca były zajęte, na oświetlonej scenie grała muzyka, a po zakończonym występie, aktorzy otrzymywali owacje na stojąco. To był złoty wiek teatru émeraude.

Jednak, wszystko co dobre, szybko się kończy.
Rok przed całkowitym rozpadem émeraude, ktoś podpalił budynek tak, że nie zostało z niego prawie nic. Próbowano wprawdzie odbudować teatr, jednak po jakimś czasie zaniechano tego, gdyż nikt nie miał wystarczających środków na porządną naprawę. Tak oto teatr émeraude zakończył swoją działalność i budynek stoi jak stał, choć nie wiadomo jak długo będzie jeszcze tak stać, ponieważ mieszkańcy miasta uskarżali się, że powinno się go zburzyć.

// osobiscie uwazam iz wstep ten jest mocno sredni, ale w sumie ja mysle tak o kazdej swojej pracy
Anyway mozecie napisac co myslicie w kom
Also funfact dla tych co nie znają francuskiego "émeraude" to po francusku szmaragd, a "roti jahé" wzielam z jakiegos martwego jezyka na S ale nie pamietam jakiego xd

X

Jak wymyślę tytuł to go tu wpiszęWhere stories live. Discover now