Hyunjin stał przy zwłokach jeszcze pare chwil, tak, jakby ich pilnował. W zasadzie to sam nie wiedział dlaczego nadal tu stoi. Oparł się więc o drzewo i jak gdyby nigdy nic zaczął przeglądać media. Lecz gdy po paru minutach odwrócił wzrok od telefonu - ciała...
nie było.Zerwał się wtedy na równe nogi a jego źrenice powiększyły sie. Nerwowo rozglądał się dookoła siebie a jego serce biło jak młot. "W co ja się wpakowałem" - myślał.
- Kurwa, powiedzcie mi, że ja śnie... Przecież przed chwilą one tu były! Co się kurwa stało? Wyparowały?!
Nagle znad drzewa, o które się opierał, zeskoczyła na niego blada kobieta, którą widział wcześniej - na ziemi, i wbiła w jego szyje swoje dwa wydłużone kły.
Hyunjin opadł na ziemię, tracąc przytomność. Czy ta kobieta była...Wampirem?!
CZYTASZ
𝐕𝐀𝐌𝐏𝐈𝐑𝐄 || hyunlix
VampiroW mieście krążyły plotki, że w lesie jest ciało, jako, że policja jeszcze nie zajęła się tą sprawą, dwójka przyjaciół postanawia udać się do lasu w październikową noc. Ich ciekawość miała jednak pewne konsekwencje...