*Hania i Wika przyjechały i weszły do galerii*
-nie mówiłam ci ale jest impreza
-O jaka?
-W domu genzie i będziemy świętować otwarcie projektu
-O super
-Dlatego cię na zakupy wyciągnęłam
-To czemu od razu nie mówiłaś nie wzięłam tyle kasy żeby kupić sukienkę
-Spoko pożyczę ci będzie tyle okazji żebyś mi oddała
-Okej
*Poszły robić zakupy*
Po 2 godzinach wyszłyśmy z galerii i wróciłyśmy do domu. Dom był już udekorowany. Ja z fausti i Hania się szykowałam. Było super trochę bardziej się poznałyśmy. Bo rozmawiałyśmy co lubimy robić jakie kosmetyki polecamy sobie takie rzeczy które się napewno przydadzą na przyszłość.
I co dziewczynki gotowe -Powiedział świeży
-Ile ci mówiłam żebyś tak nie mówił - Że złością zwróciła się do świeżego
-Przepraszam Haniulka.
Hania się odwróciła i zaczęła malować usta
-To co idziecie na dół goście już są
-No okej
Ze szłyśmy na dół było sporo ludzi. Nie spodziewałam się że aż tyle ludzi będzie. Myślałam że będą osoby związane z tym projektem były takie osoby ale większość była nie związana z projektem.
Zabawa coraz bardziej się rozkręcała i coraz więcej szło alkoholu. Impreza trwała bardzo długo.-Hej Wika - zwrócił się do mnie Patryk widać było że był piany
-Hej - odpowiedziałam zakłopotana
-Chodź ze mną pogadamy w pokoju
Uśmiechnęłam się ale tak szczerze zdziwiona byłam strasznie że chce ze mną pogadać. Weszliśmy we dwójkę do jego pokoju.
-No to co chcesz?
-Wika bo ja się zakochałem
-Daj spokój jesteś po alkoholu! Teraz to ci w nic nie uwierzę.
-Czego? Dlaczego mi nie wierzysz?
-Bo jesteś po alkoholu
-No dobra
-Porozmawiamy jutro jak będziesz trzeźwy
Wyszłam z pokoju. Byłam bardzo zdziwiona ale i tak w to nie wierzyłam bo widziałam ile pił na imprezie.
-Co się stało Wika że taką dziwną minę masz?
-Co to znaczy dziwną minę? - uśmiechnęłam się po chwili
-No wiesz
-Dobra i tak bym ci powiedziała o co chodzi
-Super!
-No bo Patryk wziął mnie na rozmowę powiedział że się we mnie zakochał. Ja mu nie wierzę bo był po alkoholu sama widziałaś ile pił.
-No widziałam
-No i to się zdarzyło i byłam zdziwiona ale myślę że to nie prawda.
-Wiesz może to być prawda
-Jutro mamy pogadać jak nie będzie pijany
-Oho
-Ale co? Wtedy się dowiem czy to prawda.
-Racja
Wzięłam prysznic zrobiłam pielęgnacje i poszłam spać. Następnego dnia z samego rana zaczęliśmy nagrywać filmik. Każdy już był ustawiony do filmu i w ogóle. Pstryk tak dziwnie się na mnie patrzył. Wtedy jak ja się na niego popatrzyłam to zdałam sobie sprawę że ja też coś do niego czuje. Dziwne dla mnie to było bo nie spodziewałam się że tak mogło być. Nie zręcznie się czułam jak cały czas się na mnie patrzył ale na szczęście szybko nagraliśmy wstęp do odcinka nagraliśmy cały film i skończyliśmy. Potem Patryk poprosił mnie na rozmowę żeby uzgodnić co się zadziało wczorajszego dnia.
-Hej
-No cześć no to co chcesz? - jak to powiedziałam to pomyślałam że chyba za mocno zaczęłam czy coś takiego.
-No bo ja serio się zakochałem
-Nie możliwe ja jestem taka brzydka
-Jesteś piękna
-Wiesz co przytkało mnie trochę ale też chce ci coś powiedzieć
-Co?
-No bo ja jak zaczęliśmy nagrywać to też zdałam sobie sprawę że coś do ciebie czuję... Głupio mi to mówić
-No to chcesz być moją dziewczyną
-A to nie za szybko? Dopiero co się poznaliśmy ledwie 1 dzień
-dla mnie git
-Dla mnie nie. Najpierw musimy się dokładniej poznać.
-No w sumie racja
-Dobra idę
Wyszłam z pokoju nie mogłam nie napisać tego moim starym koleżankom i powiedziec tego Hani i Fausti. Napisałam do moich 4 starych koleżanek i potem powiedziałam Hani i Fausti. Sekret się nie trzymał za długo bo Hania powiedziała świeżemu że Patryk ma kogoś na oku. Potem Patryk im powiedział i każdy z domu już to wiedział. Ale cóż takie życie. I tak się spodziewałam ze za długo to nie będzie w tajemnicy.Po kilku tygodniach znowu Patryk chciał pogadać nie wiem czemu.
-Co znowu?
-Tak po prostu
-Aha, wiesz co
-co?
-Chce bardzo to zrobić ale mnie z nienawidzisz
-Co
Uśmiechnęłam się i pocałowałam go.
-Ja Ja przepraszam
-WIKA!!
Strasznie mi było głupio że to zrobiłam.