3

3 0 0
                                    

Obudziłam się rano z bólem głowy dzięki kacu który jest jedną z wielu pozostałości po ostatniej nocy. Otworzyłam oczy, ale dopiero po chwili przezwyczaiły się do rażącego światła lamp na suficie.

-Gdzie ja jestem?- podniosłam bolące i ociężałe ciało z łóżka. - Wróciłam do domu?

Mam słabą głowę bo pamiętam że wypiłam chyba 2 drinki.

Trochę to trwało zanim się zeprałam w sobie i zesłam na duł. Nic do mniej nie docierało orpruc hałasu który coraz bardziej drażnił moje uszy.

Gdy poszłam w jego kierunku,coraz bardziej drażnił on mnie . Gdy w końcu doszłam do jadalni wiedziałam coz robiło taki hałas, przy stole siedzieli rodzice z Emmą i jeszcze z jakimiś trzema wacetami.

- Dzień dobry, moglibyście być trochę ciszej bo mi zaras głową wybuchnie ? - powiedziałam prze zęby nie zwracając uwagi na to że znowu są u nas i jeszcze natodatek przyprowadzili sobie towarzystwo.

Gdy podeszłam do szuflady gdzie znajdowały się przeróżne leki tym na ból głowy, zanim wsiełam lek do poczułam na sobie czyjąś dłoń. Natychmiast odwruciłam się i uderzyłam go moją pięścią w twarz, od razu wylądował na podłogę.
Po jakimś czasie dotarło do mnie że każdy się śmieje.

-Haha no głowa ci wybuchnie, haha ale i tak dasz radę obciążysz mnie swoimi pięściami- śmiejąc się powiedział leżący na podłodze mężczyzna.

***********

Poszłam biegać jak zawsze. Po jakiejś godzinie gdy zastanawiałam się nad tym co się stało rano i twarz mężczyzny którego znokautował, przypomniałam sobie że go już gdzieś widziałam. Naras do mojej głowy napłynęły pytania czy matka albo ojciec gazali mu mnie śledzić, a maże to jest ten samiec Emmy albo że to mój mózg robi sobie że mnie jakieś żarty.

Cały dzień nie mogłam się skupić na niczym innym niż tym kim on jest i czemu pojawił się w moim życiu.

Wyszłam z domu i zadzwoniłam do mamy czy mogę się z nią albo z ojcem spotkać. (Oczywiście córcia, wyślę ci adres.)-napisała, a po chwili dopisała adres.

Wsiadłam do pierwszej lepszej taksówki i pojechałam pod podany mi adres.

-Będziemy na miejscu za jakieś 7 minut -zapewnił mnie kierowca. Gdy wyszłam z niej już czekał na mnie nie znajomy, chciałam się go spytać kim jest i czemu pojawił się w klubie, ale zanim odworzylam do niego usta weszliśmy do olbrzymiego domu, nie źle powiedziane raczej olbrzymiej willi, którą pilnowali chyba z 30-stu ochroniarzy. Pośrodku nich dojrzałam moich rodziców. Nie mówiąc nic jakiś obcy facet zaczął mnie obmacywać bo całym ciele, wytarłam się na niego wtedy gdy nie odrywał rąk od moich piersi. Wtedy zaczął druki mnie szarpać, aż nagle nie wiem skąd wyrósł przede mną ten którego dziś rano jebłam w twarz, ale na jego twarzy nie został nawet po tym ślad. Najwidoczniej mój gniew nie był tak silny by co najmniej rozjebać mu czaszkę. Nie wiedziałam co się dzieje ale oba mężczyźni klękli i zaczęli całować moje buty, potem wstali i przepraszali mnie. Nie wiedziałam jak zareagować na to wszystko ale nie musiałam ponieważ
' mój wybawiciel ' złapał mnie za nadgarstek i pociągnął do rodziców.

Weszliśmy do jakiegoś pomieszczenia podobno miał być do salon ale nie wygląda on tak. Na środku pokoju stały trzy czarne sofy ułożone w literę U , a dwa kroki stał stolik na kawe który jak zresztą wszystko w tej willi było większe niż powinno być. Nad nami wisiał diamentowy żyrandol, były jeszcze jakieś głośniki i chyba reflektory oraz kilka komód.

- Przyszłam tu bo chcę zadać wam kilka pytań - zaczęłam siadając na jednej z sof, oni zajęli następną- Tak więc chcę wiedzieć kim jest ten mężczyzna którego rano walłam....- dałam im chwilę czasu na odpowiedź ale oni nie zamierzali mi odpowiedzieć bo milczeli- czy to jest jeden z waszych ludzi.... czy jego zadaniem jest mnie śledzić?- podniosłam głos z irytacji bo nadal milczeli, a to doprowadzało mnie do złości-No mówcie rzeź co ukrywacie umiem sama o siebie zadbać, robiłam to przez całe życie i umiem rozpoznać to że wiecie o co mi chodzi.- wzięłam łyk kawy i zjadłam kawałek miodownika dając im dym samym czas na odpowiedź.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 04 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Ciemne Tajemnice.  Tom 1Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz