3✨

80 7 10
                                    

Następnego dnia...

Felix

Jak wstałem od razu wziąłem telefon żeby sprawdzić która godzina,była 12:32 wstałem i poszedłem do łazienki żeby się ogarnąć

Gdy się przebrałem poszedłem do kuchni coś zjeść,zdziwiłem się gdy nie zobaczyłem tam nikogo oprócz psa

Pomyślałem żeby zrobić jajecznicę,gdy ją robiłem poczułem coś a raczej kogoś przytulającego mnie od tyłu

Delikatnie podskoczyłem na ten czyn, odkręciłem głowę i zobaczyłem niewyspanego Hyunjina

-Moge wiedzieć co robisz pysznego?-powiedział brunet z małą chrypką

-Robie jajecznicę też chcesz tatuś?-odpowiedziałem trochę zawstydzony tym ostatnim zdaniem, Hyunjin popatrzymy we mnie z zdziwioną miną

-Tak zrub trochę dla mnie-mocniej mnie przytulił,a je wziąłem jeszcze dwa jajka

Po zjedzeniu

-Jest ważna sprawa,po 1 nie możesz wchodzić do mojej sypialni chyba że ci pozwolę lub coś się stanie,po 2 nie przeklinaj,i po 3 po 22 ma być cicho, dobrze?-powiedział Hwang

-Jasne-po wypowiedzeniu tego dostałem całusa w czoło i poszedłem do mojego pokoju żeby popisać z Hanem

Sunshine
Hej Han

Wiewióra
Hej mam złą wiadomość:(

Sunshine
Co się stało?

Wiewióra
Chan jest w szpitalu miął wypadek samochodowy ale żyje

Sunshine
Tak to wszystko jest git tak?

Wiewióra
Tak można powiedzieć

Sunshine
Czyli?

Wiewióra
Jest w śpiące nikt nie
kiedy z niej się obudzi
wytrzymasz to Lixie wybudzi się

Sunshine
Miejmy taką nadzieja ja
będę kończyć papa

Po tym jak dowiedziałem się że mój najlepszy przyjaciel jest w śpiące zaczęłam płakać akurat teraz do mojego pokoju wszedł Hyunjin

-Chcesz coś z skl...co się stało Lixie- starczy podszedł do mnie i kucną,usiadł na łóżko i wziął mnie na swoje kalana tak że patrzyłem się w jego oczi i on w moje

-Powiedz co się stało- powiedział brunet
Ja zaś kiwnąłem głową na tak i opowiedziałem mu całą historie

-Boże Lixe,przykro mi, tylko nie płacz bo mnie w tedy serce boli ,okej?-moją odpowiedzią było kiwnięciem głowy na tak, starszy wytarł mi łzy z policzków i ucałował mój czubek nosa

-Pójdę do sklepu i wezmę coś słodkiego, co ty na to?-powiedział Hyunjin

-Dobrze-powiedziałem,przytuliłem się do starszego i wstałem z jego kolan żeby móc wsiąść obok niego, starszy wstał,pocałował mnie w czoło i wyszedł

20 minut później

Już prawie spałem gdy usłyszałem otwierające się drzwi przekręciłem się na bok gdzie były drzwi i otworzyłem oczy i zobaczyłem Hyunjin z pieskiem na rękach

-Lepiej?-Zapytał starszy,kiwnąłem głową na tak,położył psa na łóżko i się do mnie przytulił-Jesteś może głodny?-ja pokręciłem głową na nie,usiadł obok mnie i głaskał mnie po głowie przymknąłem oczy i zasnąłem

Hyunjin

Gdy Felix zasną pocałowałem go w czoło, poszedłem do mojego pokoju i sam zasnołem

niekochany (hyunlix)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz