„Razem na zawsze"

~3~

Zbliżała się 18:00 co oznaczało że Bartek zaraz wyjdzie się spotkać z tą całą Karolcia.Znaczy Bartek mówił że dziewczyna przyjdzie tutaj do pokoju hotelowego bo ma dla mnie niespodziankę.No normalnie aż nie mogę się doczekać!Tak to był sarkazm.Kiedy tak rozmyślałam leżąc na łóżku Bartek jeszcze się stroił.
F:No no co tak się stroisz?-zapytałam zerkając na niego znad telefonu
B:Chce wypaść jak najlepiej-powiedział widocznie przejęty
Podeszłam do niego i z całej siły się do niego przytuliłam.Kto wie może to być ostatni raz kiedy będę mogła to zrobić bo ten wyrwie tą laskę i będą parą i nie będzie mi dane przytulać się do bruneta.
F:Bartuś nie stresuj się.Pamiętaj że jesteś mega chłopakiem a jeżeli ta laska cię zrani to nie ręczę za siebie i coś jej zrobię bo jesteś dla mnie mega ważny-powiedziałam patrząc na chłopaka
B:Faustynka...-przytuli mnie z całej siły
Nagle usłyszeliśmy że ktoś puka do drzwi hotelowych.Bartek poszedł otworzyć.
K:Hejka bartus-powiedziała dziewczyną po czym przytuliła mojego przyjaciela
K:O hejka Fausti!Mam kogoś ci do przedstawienia-powiedziała
Mhm już jestem mega ciekawa.Za jej pleców wyszedł jakiś chłopak.Wyglądał jak taki typowy bad boy.
F:Hej jestem Filip-przywitał się ze mną
Boże ja tak nie lubię poznawać nowych chłopaków bo dziewczyny spoko ale chłopaki...Mam z nimi złe skojarzenia a Bartek oczywiście o tym widział.
B:Fausti my będziemy około 20.00-poinformował mnie brunet
K:Ja jeszcze skoczę do łazienki-powiedziała Karolina po czym weszła do łazienki
F:Bartek...-powiedziałam patrząc na chłopaka ze smutkiem
B:Faustysia ja naprawdę nie widziałam że ona go tutaj przyprowadzi-powiedział siadając koło mnie na łóżku
Ja sie do niego mocno przytuliłam.Podobalo mi się jak powiedział do mnie Faustysia.To takie nowe przezwisko.
F:Faustysia?-zapytałam
B:A no takie nowe przezwisko haha-zaśmiał się chłopak
Niestety ale Karolina wyszła z łazienki i Bartek musiał się zbierać.Kiedy wyszli w sumie przez pół godziny nic się nie działo.Dopiero potem się zaczęło...
F:No to do mała zabawimy się-powiedział z takim uśmieszkiem.Zrobiło  mi się niedobrze kiedy chłopak zaczął się do mnie dobierać.
F:Nie!!Zostaw mnie!!Pomocy!!-krzyczałam
On ściskał mnie za tyłek i całował.Na szczęście   usłyszałam  że ktoś wchodzi do pokoju.To był bartus!Rzucił się na Filipa i tak mocno mu dowalił.Ja byłam cała roztrzęsiona i płakałam.
Bartek podbiegł do mnie i mocno mnie przytulił.
B:Boziu Faustysia!Nic ci nie zrobił!-zapytał przejęty
F:O-o-on mnie obmacywał i całował bez mojej zgody-poszukiwałam szybko
B:Moja bidulka.Już kochana wszytko będzie dobrze.Jestem przy tobie.Juz krzywda ci nie grozi-uspokajał mnie
Karolina w ten czas wyrzuciła Filipa z pokoju i sama też mnie uspokajała.Ale musiała w końcu wyjść.Pożegnałam  się z nią i podziękowałam za wszytko.Kiedy ochłonęłam zapytałam się Bartka.
F:To co jesteście razem?-zapytałam
B:Nie.Nic do siebie nie poczuliśmy.-powiedział
B:Poza tym ja zrozumiałem że to nie czas na szukanie sobie dziewczyny na siłę.Miłość  przyjdzie sama. Poza tym mam ciebie jesteś dla mnie najważniejsza.-powiedział chłopak obejmując mnie.Ja zrobiłam coś czego się nie spodziewałam.Pocałowałam Bartka Kubickiego!Boze co ja zrobiłam jaki wstyd!Teraz to napewno mnie wyśmieje!

~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejka kochani dajecie znać jak wam się podoba🩷
Miłego dnia/wieczoru/nocy🤍