~6~

153 5 0
                                    

Obudziłam się w ramionach Bartka.Ah no tak zapomniałam!Jestem jego dziewczyną!Czekałam chwilkę aż chłopak się obudzi.W tym czasie bawiłam się jego włosami.Po jakiś 20 minutach bartus zaczął się budzić.
B:Ahh Faustynka dzień dobry-powiedział zaspany brunet o czekoladowych oczach
F:Dzień dobry-odpowiedziałam po czym przytuliłam się do bruneta
B:Jak tam samopoczucie dzisiaj?-zapytał chłopak
F:Nie najlepiej.Boli mnie brzuch strasznie-odpowiedziałam
Bartek mocno mnie przytulił i pocałował w czoło.Ja wstałam z łóżka.
B:A panienka gdzie sie wybiera?-zapytał z uśmiechem
F:Do toalety-odpowiedziałam mu po czym weszłam do pomieszczenia.Okazało się że mam okres!Niech to!Dobra Fuga ogarnij sie w końcu okres nie jest taki zły!Nie no kogo ja oszukuje jest okropny!!
Wyszłam z toalety i usiadłam na swoje łóżko.Bartek chyba zorientował się że coś jest nie tak bo w końcu nie poszłam do niego.
B:Faustysia co jest grane?-zapytał zatroskany
F:Nic...Nie martw się o mnie-powiedziałam
B:Jak ja mam się o ciebie nie martwić?Misia nie wiem co cię trapi ale widzę że nie jest okej.Nie wiem może już jednak mnie nie kochasz?Albo ten chłopaka jednak ci coś wtedy zrobił?-mówił brunet
F:Nie no Bibi ja cię kocham!I nie nic mi wtedy nie zrobił.A co do tego co mnie trapi to boli mnie brzuch i tyle.-powiedziałam po czym chłopak siadł koło mnie na łóżku.
B:Masz okres?Prawda?-zapytał że spokojem
Ja nie odpowiedziałam tylko kiwnęłam głową.
B:Biedna moja Myszka-powiedział bo czym mocno mnie przytulił.
B:To chyba dzisiaj rezygnujemy ze zwiedzania-powiedział po czym chciał się udać w stronę drzwi najprawdopodobniej aby powidziec naszym rodzicom ze nie idziemy z nimi.
F:Nie Bibi ja nie idę ale ty idziesz-powiedziałam pewnie
F:Nie możesz rezygnować z tej aktywności tylko dlatego bo ja mam okres.-dodałam
B:Ale my każda rzecz robimy razem i nie chce rezygnować z czasu z tobą.Bo czas spędzony z moją ukochaną jest najlepszy.-powiedział chłopak po czym podszedł do mnie i objął w tali.
F:Bartuś to bardzo słodkie co mówisz ale wiesz nie możesz rezygnować z czegoś tylko i wyłącznie z mojego powodu.Ja też kocham spędzać z tobą czas ale też czasami potrzebuje zrobić sobie taki dzień tylko dla mnie.I wiem że rozłąki są trudne ale przecież to tylko na jeden dzień.-powiedziałam po czym przytuliłam mojego chłopaka
B:Faustynka...Ja nie chce bez ciebie iść...-powiedział ze łazami w oczach
F:Bartuś proszę cię nie płacz...-powiedziałam po czym przytuliłam się do jego torsu
Ja serio rozumiem że on mnie kocha i się martwi ale nie musi siedzieć ze mną 24/7.
Nagle usłyszałam pukanie do drzwi więc podeszłam do nich i je otworzyłam.W nich stała mama Bartka i moja.
Mf:No i jak gotowi?-zapytała moja rodzicielka
F:Tak właściwie to ja nie idę bo strasznie boli mnie brzuch i nie dałabym rady wytrzymać całego dnia w ruchu.-powiedziałam zgodnie z prawdą
Mb:Oj biedaczka to ty zostajesz.A Bibi idzie ?-zapytała mama Bartka
Wtedy mój chłopaka podszedł do mnie i przykuł mnie w tali.Jezu on się zapomniał!Przecież nasi rodzice nie wiedzą że jesteśmy razem.
B:Co ja?-zapytał jakby nigdy nic
Mf:Em no czy ty idziesz?-zapytała moja mama patrząc to na mnie to na bruneta
B:Tak idę!-powiedział Bartek z uśmiechem,nie spodziewałam się że pójdzie a jednak!
Mb:No to za 10 minut się widzimy przed hotelem-powiedziała pani Renata po czym razem z moją mamą zniknęły w głębi korytarza.
Odetchnęłam z ulgą.Pewnie będą się wypytywać Bartka czemu przytulił mnie w tali i w ogóle.
F:Bubiś!-zawołałam chłopaka bo ten był w łazience.
B:No co tam młoda?-zapytał podchodząc do mnie
F:Ty jesteś świadomy tego co zrobiłeś przy naszych mamach?-zapytałam go spokojnie
B:A co takiego zrobiłem?-zapytał trochę zmieszany
F:No np to że przytuliłeś mnie w tali?
B:No a co w tym takiego złotego?O kur...Faktycznie! co ja zrobiłem?!
F:Spokojnie kochanie narazie im nie mówmy okej?-zapytałam chwytając chłopaka za ręce
B:Dobrze myszko-powiedział po czym złożył pocałunek na moim czole.Słodziak!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejka!Wracam do was z kolejnym rozdziałem.Mam nadzieję że nikt nie zapomniał jeszcze o tej książce hah.
Dajcie znać jak wam się podoba i zapraszam na najnowsza którą pisze!
Miłego dnia/wieczoru/nocy🫶🏼

„Razem na zawsze" Where stories live. Discover now