„Razem na zawsze"

~7~

Kiedy Bartula już poszedł ja postanowiłam nalać wodę do wanny aby zrobić sobie gorącą kąpiel.Myśle że bardzo potrzebuje takiego resetu dobrze mi on zrobi.Kiedy woda się nalała weszłam do wanny i siedziałam w niej ponad 30 minut!To trochę długo fakt ale cóż mam wolny dzień więc czemu by nie posiedzieć w wannie i się zrelaksować?No właśnie hahaha!
Kiedy już się wykąpałam zrobiłam sobie skin care i rozczesałam włosy.Po tym weszłam do pokoju i wziąłem telefon do ręki aby sprawdzić która jest godzina.Była 13:45.Zobaczyłam też że mam masę wiadomości od Bartuli.

Od Bartuś💚 do Faustynka🩷
Cześć misia jak tam?
Co robisz?
Dalej cię boli ten brzuszek?
Nasze mamy się cały czas wypytują o naszą relację😑
Tęsknię🥺
Zjadłaś już coś?
Halo Faustynka
Martwię się...
Dlaczego nie odpisujesz?
Ej bo już serio zaczynam się bać
Kochanie...
Coś się stało?

Boże ile ten Bartek do mnie wiadomości wysłał.To mega słodkie że tak się o mnie martwi.

Od Faustynka🩷 do Bartuś💚
Hejka Bartuś!Sorki że pisze dopiero teraz ale siedziałam w wannie a potem robiłam skin care.Jest jak w najlepszym porządku brzuch już nie boli mnie tak jak wcześniej.To chyba zasługa tej ciepłej kąpieli haha.Jeszcze nic nie jadałam ale zamówię sobie carbonare do pokoju.To cudowne że jest taka opcja!To strasznie urocze że się tak o mnie martwisz<3
A co do naszych mam to mam nadzieję że im nie powiedziałeś że jesteśmy razem bo moim zdaniem to Jeszcze nie ten moment aby im to powiedzieć.Kocham cię mocno!Pamiętaj o tym😘🩷

Wydalałam brunetowi wiadomość po czym zamówiłam sobie wcześniej wspomnianą wcześniej carbonare bo miałam na nią wielką ochotę.Kiedy ją zjadłam postanowiłam oglądnąć jakiś serial na netflixie w tym celu udałam się w poszukiwanie laptopa.Odpaliłam sobie Poltkare i tak zleciało mi całe popołudnie.A i zapomniałabym jakoś w połowie odcinka napisał do mnie Bartula.

Od Bartuś💚do Faustynka🩷
Jeju Faustynka nawet nie wiesz jak się o ciebie martwiłem!Ciesze się że już jest lepiej.Mam nadzieję że carbonara ci smakowała.My zatrzymaliśmy się w jakieś restauracji i zjedliśmy makaron z krewetkami i muszę powiedzieć że był mocno średni.Już nie mogę się doczekać aż wrócimy do hotelu i będę mógł w końcu zjeść coś dobrego.No i oczywiście zobaczyć moją śliczną dziewczynę😏

Ja tylko polubiłam jego wiadomość.Strasznie zaczął boleć mnie brzuch i zrobiło mi się zimno więc szybko ruszyłam w stronę walizki mojego chłopaka i wyciągnęłam z niej bluze starszego.Była na mnie o 3 rozmiary za duża ale przynajmniej było mi w niej ciepło.Wróciłam z powrotem na łóżko i zasnęłam.
Skip time:Powrót Bartka
Pov:Bartek
Właśnie wracaliśmy do hotelu po całym dniu zwiedzania okolicy.Bylem fest stęskniony za moją blondynką którą kocham nad życie.Kiedy pożegnałem się z rodzicami i otworzyłem drzwi do naszego pokoju ukazała mi się śpiąca Faustynka.Spała w mojej bluzie i była przytulona do pluszowego misia którego dostała kiedyś ode mnie na dzień kobiet.Wygladała mega słodko!Podeszłem do mojej Faustynki i pogładziłem ją ręką po czole ta się uśmiechnęła a następnie obudziła.
F:Bartek?To ty?-zapytała przecierając oczy
B:Tak misia.Wróciłem przed chwileczką.-powiedziałem z uśmiechem.
F:Mhm...A która jest godzina?-zapytała cicho
B:Dochodzi 22-powiedziałem gładząc jej włoski
F:O to ile ja spałam?-zapytała z lekkim uśmiechem
B:Nie wiem ale chyba dużo-zaśmiałem się
B:Dobra to ja idę wziąść szybki prysznic i lecę spać-powiedziałem po czym udałem się w stronę łazienki.Kiedy się wykąpałem od razu podszedłem do Faustynki która robiła coś na telefonie.
B:Myszko idziemy spać?-zapytałem bawiąc się włosami młodszej.
F:Mhm...-powiedziała po czym odłożyła telefon na stolik nocny.Ja pocałowałem ją w usta a ta oddała pocałunek i wtuliła się w mój nagi tors.
B:Tęskniłem...-powiedział patrząc w jej oczy.
F:Ja też tęskniłam Bartuś...-opowiedziała moją ukochana

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Siema siema witam was w kolejnym rozdziale tej książki!!Mam nadzieję że wam się podoba🫶🏼
Miłego dnia/wieczoru/nocy<3