Jestem podróżnikiem,
ide po pustyni, pełnej nienawiści.
Oaza,
stoisz tam ty.
Zawracam,
nie widze nic prócz ciemności.
Wołasz za mną,
biegnę, nie ogladając się.
Nie chce cię,
już nic nie widzę.
CZYTASZ
poems
Poetrywstawiam tu jakies swoje "poetyczne" wypociny tak po prostu moze ktos na to jakos trafi i doceni moja prace w jakikolwiek sposob
Podróż
Jestem podróżnikiem,
ide po pustyni, pełnej nienawiści.
Oaza,
stoisz tam ty.
Zawracam,
nie widze nic prócz ciemności.
Wołasz za mną,
biegnę, nie ogladając się.
Nie chce cię,
już nic nie widzę.