~ NIEzwykły dom ~ !Wojanowice! AU Horror!

~ Niepokojący Dom ~

~ Godzina 13, 10 luty, 2030 ~

Więc.. nazywasz się Paweł Palion?

- Tak doktorze.

Odpowiedział odrazu Palion, czując niepokój jak i lekko złość do doktora.

Proszę.. Paweł, o ile mogę tak do ciebie mówić, proszę. Opowiedz mi coś, co dokładnie się działo wtedy w domu? Czy były jakieś sprawy, które pana bardzo zaniepokoiło?

Palion westchnął, zaczął opowiadać, choć wiedział, że zapewne doktor mu nie uwierzy.

---------------------------------------

Palion jak zawsze, budził się w swoim łóżka w domu Wojana, nienawidził tego, że musiał mieszkać u Wojana, wolał być samodzielny i zamieszkać sam, aby mógł być niezależny oraz, żeby miał prywatność.
Niestety pech tak chciał, że Palion często miał problemy z domami. Przez to że, były za drogie, albo za bardzo zniszczone lub nawet całkowicie inne niż jakie pokazywały na zdjęciu.
Ale i tak Palion się nie poddawał i dalej szukał.
Po paru minutach rozmyślania w łóżku, Palion w końcu postanowił wstać, wstanął z łóżka i zaczął się ubierać, po przebraniu się i wyjściu z pokoju, zaczął swoją codzienna rutynę z innymi członkami Wojanowic.

Po aż 3 godzinach, Palion dostał wiadomość, wiadomość była od jednych z osób z zgłoszenia o dom. Palion odrazu spojrzał na wiadomość i zaczął z tą osobą pisać, co prawda nie dostał dużo informacji o mieszkaniu, ale zaciekawiło Paliona w sposób jaki wyglądał na zewnątrz jak i też ogródek który był bardzo duży, po rozmowie przez wiadomości, omówili się o 14 na spotkanie.
Miało to być normalne spotkanie.
------------------------------------------------

Godzina: 14

Palion powoli szedł na spotkanie, po paru chwilach gdy się rozglądał, zauważył już właściciela domu, odrazu do niego podbiegł podekscytowany.

- Jesteś Paweł Palion tak? Miło mi cie poznać. Jestem Harry Williams. Jak wiesz, właściciel tego domu.

Odpowiedział właściciel odrazu się przedstawiając.

- Nawzajem Williams.

Odpowiedział Palion z uśmiechem i po chwili odwrócił wzrok do domu, patrząc się dokładnie na całe powiechrznie domu. Dom co prawda był trochę dziwny, nie tak jak widział inne, ale miał w sobie coś niepokojącego, był ładny, był dobrze zbudowany oraz nie wyglądał na stary, ale drzwi wyglądały inaczej od domu, jakby były niedawno nowe ustawione, Palion uważał to za raczej normalne, więc nie pytał.

- Zaciekawił cie ten dom, co?

Odpowiedział Williams z uśmiechem na twarzy, gdy spojrzał się na Paliona, wyglądał na przyjaźnie. Zwykły starszy pan z białymi włosami, czarnymi profesjonalnymi ubraniami z niebieskimi oczami.

- Tak. Też muszę przyznać że cena za ten dom, nie jest aż taka wysoka, dziwi mnie to trochę.. dlaczego pan sprzedaje ten dom tak tanio?

Odpowiedział Palion lekko zaskoczony ze tak dobrze wyglądający dom, był taki tani

- Widzisz..mój głupi brat postanowił wysłać na internecie jakąś głupią teorie że w tym domu coś się stało.. przez to powstała plotka, ludzie się bali ze to prawda i dlatego nie chcieli kupować tego domu. Dlatego postanowiłem zmniejszyć cenę, myśląc że ktoś może, zkusi się na to i nagle! Zjawiłeś się ty!

Palion przez chwilę gapił się na tego starszego pana, nie wiedząc czy być na to obrażony, czy może po prostu to zignorować, w końcu.. to nie zabrzmiało zbyt miło ale Palion nie chciał się kłócić, więc to po prostu zignorował.

- No dobrze..a jaka to była teoria?

Zapytał się Palion ale nagle Williams to zignorował, zadzwonił do niego telefon i po prostu uśmiechem i przepraszając odszedł od Paliona aby mógł, porozmawiać przez telefon.
Palion niepewnie spojrzał się na Pana, aż postanowił ze dobry pomysłem będzie po prostu wejście do środka do domu. Ale nie tego się spodziewał wchodząc do domu.