wziąłem swojego dwu letniego synka na ręce i spojrzałem na moją żonę.
-O której wrócisz z pracy?- Odezwała się do mnie Sara.
-Jezeli mi sie uda to może na drugą w nocy się wyrobie..- podszedłem do łóżka mojego dziecka i położyłem go na nim przykrywając kołdrą.
-Uważaj na siebie Clay..- podeszła do mnie i złożyła pocałunek na moich ustach.
-Postaram sie. Dobranoc - uśmiechałem sie delikatnie.
-Powodzenia..- po tych słowach jeszcze odprowadziła mnie do drzwi i pojechałem do mojego biura.Byłem fotografem. Umówiłem się z jeszcze mało znanym modelem, ponieważ chciał abym to ja go rozgłosił. Uwielbiam dawać szansę młodym ludziom na sławę więc oczywiście się zgodziłem na spotkanie. Nie wiedziałem jeszcze czy zrobię z nim pierwszą sesje, jednak myślałem nad tym że chciałbym zobaczyć jak pracuje.
Usiadłem na moim wygodnym fotelu w biurze i odpaliłem komputer, by przejrzeć mają zapełnioną skrzynkę pocztową zgłoszeniami. Przerwało mi pukanie do drzwi.
-Proszę!- odpowiedziałem a ku moim oczom ukazał się chłopak na oko okołu 20 lat. Miał ciemne włosy tak samo jak i teńczówki.
-Ty jesteś George Davidson prawda?- przejrzałem w komputerze nazwiska moich nowych, młodych talentów patrząc na dzień w którym jestem umówiony.
-Tak.. to ja.- słyszałem stres w jego głosie.
-Spokojnie George, przyjme cię nie musisz się stresować. Usiądź- wskazałem na fotel po drugiej stronie mojego biurka.-A więc.. widzę w twoim zgłoszeniu że masz 23 lata..- ciągle patrzyłem w komputer.
-Tak. Rocznikowo 24- odezwał się.
-Masz może jakieś uwagi dotyczące swojej postawy bądź czegoś innego w pozowaniu do zdjęć?- zapytałem odwracając wzrok od komputera i patrząc na niego.
-Hmm.. jak mam być szczery to myślę że jestem dość doświadczony.. robie to od 3 lat ale jakoś nikt nie chciał mnie nigdzie zatrudnić.. myślę że to przez to że zbytnio się nie wychylałem.. ale teraz postanowiłem spróbować z jakąś pracą jako model.- patrzył na swoje dłonie które leżały na jego kolanach.
-No to sprawdźmy co umiesz..- wstałem.-Chodź za mną.Zaprowadziłem chłopaka do pokoju w którym miałem specjalnie miejsce do robienia zdjęć. wziąłem jeden z aparatów i kazałem mu stanąć na tle białego ekranu.
-Zrobie ci kilka testowych zdjęć.. powiedzieć ci jak masz pozować czy chcesz samemu?- włączyłem aparat.
-Nie mam zbytnio pomysłu prosze pana..- poprawił swoje ubrania.
-Tylko nie prosze pana bo czuje sie staro.. Clay jestem- uścisnąłem jego dłoń -Chociaż swoje lata też mam.. chciałbym być twojego wieku no ale cóż.. każdy się starzeje- zaśmiałem się- Mam 32 lata.- zrobiłem testowe zdjęcie podłogi by zobaczyć czy wszystko w aparacie jest dobrze ustawione. -Mam już żonę i dzieci.. w twoim wieku to ja byłem nikim a ty już zaraz podpiszesz ze kontrakt i będziesz nowym modelem..- podszedłem do niego.
-Zróbmy najpierw jakies naturalne pozy.- George ciągle wsłuchiwał się w każde moje słowo zaciekawiony. -Jesteś dobrym słuchaczem.. to dobrze bo lubię dużo gadać- zacząłem ustawiać go w jakąś luźną poze. -W tej pracy będziemy otrzymywać ubrania z różnych popularnych marek więc pamiętaj że jakby co, zawsze możesz powiedzieć że ubranie jest dla ciebie naprzyklad zbyt wyzywające, odeśle je.- uśmiechałem się.
-Dobrze, rozumiem- tez się uśmiechnął.
-Mam nadzieję że będziesz zadowolony z naszej współpracy Gogydwa tygodnie po
-Cześć skarbie jak było w pracy?- usłyszałem głos żony gdy tylko wróciłem po kolejnej udanej sesji z Georgem.
-Świetnie. Z Georgem naprawdę dobrze mi się pracuję.. przynajmniej się mnie słucha- zaśmiałem się po czym pocałowałem ją w usta
-To bardzo dobrze.. może w końcu nie wywalisz go po miesiącu- uśmiechnęła sie i dała ręce na moje ramiona.
-Myśle że George jest bardziej porządny niż tamci..- dałem dłonie na jej talie.
-Wiesz.. myślałam że może.. chciałbyś mieć kolejne dziecko? Tym razem byłaby dziewczynka.. tak czuje..- patrzyła w moje oczy.
-Dzieckoo..? A może poprostu seks co?- spojrzałem na nią błagalnymi oczami.
-Huh..? Bardzo chciałam dziecko..-
-Ale ja nie jestem gotowy na kolejne.. teraz się prawie nie ogarniam bo mam dużo roboty..-
-Boże Clay pomyśl czasem o mnie..-
-Sara.. możemy uprawiać seks ale nie chcę kolejnego dziecka.- na moje słowa poprostu odeszła.
-Japierdole.- byłem bardzo zły i wyszedłem z domu. Wsiadłem do samochodu i oparłem głowę o kierownice.-Damn musze się wyluzować..- sapnąłem do siebie.
Ale kto może mi w tym pomóc?
Przecież nikogo nie znam..
...
a może i znam?
podniosłem głowę i rozejrzałem się wokół myśląc.
George.
A wiec postanowiłem do niego zadzwonić.
-Cześć.. podszebuje przysługi.. oczywiście zapłacę.. co powiesz na 7000$?
More money no problems

CZYTASZ
More Money No problems /Dreamnotfound/
RomansaDream jest jednym z popularniejszych fotografów na świecie. Każdy model chciał u niego pracować ale poszczęściło się tylko jednemu. Clay jest bardzo wymagający, jednak potrafi być wyrozumiały i czuły. Mężczyzna ma rodzine która bardzo kocha, jednak...