𝑫𝒓𝒐𝒈𝒊 𝒑𝒂𝒎𝒊𝒆̨𝒕𝒏𝒊𝒄𝒛𝒌𝒖,
𝑾𝒄𝒛𝒐𝒓𝒂𝒋𝒔𝒛𝒂 𝒏𝒐𝒄 𝒃𝒚ł𝒂 𝒄𝒖𝒅𝒐𝒘𝒏𝒂..
𝒔𝒛𝒄𝒛𝒆𝒓𝒛𝒆, 𝒏𝒊𝒈𝒅𝒚 𝒏𝒊𝒆 𝒘𝒊𝒆𝒅𝒛𝒊𝒂ł𝒆𝒎 𝒛̇𝒆 𝒎𝒐́𝒋 𝒑𝒊𝒆𝒓𝒘𝒔𝒛𝒚 𝒓𝒂𝒛 𝒃𝒆̨𝒅𝒛𝒊𝒆 𝒛 𝒄𝒉ł𝒐𝒑𝒂𝒌𝒊𝒆𝒎.
𝑵𝒂 𝒑𝒓𝒂𝒘𝒅𝒆̈ 𝒎𝒊 𝒔𝒊𝒆̨ 𝒑𝒐𝒅𝒐𝒃𝒂ł𝒐...
𝑨𝒉 𝒕𝒂𝒌! 𝒃𝒚𝒎 𝒛𝒂𝒑𝒐𝒎𝒏𝒊𝒂ł, 𝒅𝒛𝒊𝒔́ 𝒋𝒆𝒔𝒕 𝒊𝒎𝒑𝒓𝒆𝒛𝒂 𝑺𝒖𝒏𝒐𝒐 𝒛 𝒐𝒌𝒂𝒛𝒋𝒊 𝒋𝒆𝒈𝒐 𝒖𝒓𝒐𝒅𝒛𝒊𝒏! 𝑾 𝒕𝒂𝒌𝒊𝒎 𝒓𝒂𝒛𝒊𝒆 𝒎𝒖𝒔𝒛𝒆̨ 𝒊𝒔́𝒄́ 𝒔𝒊𝒆̈ 𝒔𝒛𝒚𝒌𝒐𝒘𝒂𝒄́!Wstałem szybko z biurka i zacząłem szukać jakiś ładnych ubrań, przecież nie pójdę w piżamie na imprezę gdzie będzie pełno ludzi..
Ubrałem się luźno, lecz schludnie
czyli normalnie jak na codzień.
Podobno na imprezie ma być Jay z którym mam dość cięzkie relacje.
Od małego jakoś się nie dogadywałiśmy, po tym jak zaczął się wdawać w bójki szkolne, przestał mnie interesować.Zaszłem do mojej kuchni i zacząłem gotować śniadanie, nagle usłyszałem dzwonek do swoich drzwi.
Byłem sam w domu, więc bałem się odtworzyć..
Zajrzałem zza wizier, kto stoi za drzwiami, ale nikogo tam nie było.
Lekko odtowrzyłem drzwi, aż nagle wyskoczył Sunoo.-Buuu! -krzyknął Sunoo skącząc na moje ramiona.
ze strachu przez chwilę nie mogłem się odezwać.
-Czy ty jesteś poważny?! -oznajmiłem robiąc przy tym zdenerwowaną minę.
-Nie wkurzaj się won, po za tym, przyszedłem do ciebie na śniadanie!
-A czy przypadkiem twoich rodziców nie ma w domu? -zapytałem. Wiedziałem że Sunoo od dziecka ma problemy z rodzicami, zawsze zostawiali go z młodszą siostrą i mieli ich w dupie.
-Jeszcze nie wrócili, powiedzieli że wrócą jednak za tydzień bo „spoźnili się” na samolot.
-A nie mogli polecieć innym? Wiem że to dużo kosztuje, ale przecież twoi rodzice są w chuj bogaci.
-No tak. -powiedział krótko po czym spóścił głowę w dół. -Ale oni jak zwykle myślą tylko o sobie.
Nie chciałem żeby chłopak dołował się w swoje urodziny. Przytuliłem go, po czym wprosiłem go do swojego domu.
Zjedliśmy śniadanie, po czym wyśliszmy na krótki spacer.𝟏𝟖. 𝟎𝟔
*𝟏𝟖 𝐧𝐢𝐞 𝐨𝐝𝐞𝐛𝐫𝐚𝐧𝐲𝐜𝐡 𝐭𝐞𝐥𝐞𝐟𝐨𝐧𝐨́𝐰 𝐨𝐝: 𝐇𝐞𝐞𝐬𝐞𝐮𝐧𝐠*Przez połowę naszego dnia plotkowałiśmy o ludziach ze szkoły.
Gdy podniosłem telefon, ujrzałem że jest już 18, a impreza miała się zacząć o 20.
Gdy przeglądałem wiadomośći, zobaczyłem że Heeseung dzwonił do mnie aż 18 razy.
Kurczę, najwidoczniej miałem wyłączone wiadomości.-Idziemy już? -zapytał Sunoo ubierając buty.
-Tak tak, tylko pozwól że zadzwonię do kogoś. -oznajmiłem krótko i zamknąłem drzwi.
CZYTASZ
𝑂𝐿𝐷𝐸𝑅
Romance„Czemu jeszcze nikogo nie masz jungwon? " Dobre pytanie. shipy: jaywon sunki •18+ •sa#okaleczenie •zdrady