po około 30 minutach stałam z zaciśniętymi nogami i rękami na kroczu. czułam jak mocz próbuje wydostać się prosto do mojej pieluchy. rozejrzałam się do pokoju. zauważyłam doniczkę stojącą w rogu pokoju. zrobiłam krok w jej strone i aż pisnęłam. strumyk moczu wydostał się do pampersa, ale w pore go zachamowałam. zostało około 5 kroków.
kiedy stałam przed doniczką pielucha troche zwisała. musiałam to zrobić szybko. złapałam za rzepy i zrzuciłam je na podłoge obracając się i wypinając nad doniczką w rozkroku. poczułam jak siku mimo woli leci w strone doniczki. mniej więcej połowa trafiła do donicy, a reszta wsiąknęła w dywan.
w takiej pozycji zastała mnie mama. nie zdążyłam mrugnąć a już stała przy mnie. złapała mnie za ramiona, ściągnęła z donicy i wypięła. dostałam 3 mocne klapsy od których łzy napłynęły mi do oczu. włożyła rękę do ściągniętej pieluchy i pokręciła głową. puściła mnie, przez co upadłam na dywan.
wróciła po chili, trzymając w ręce kilka przedmiotów.
-na łóżko. -powiedziała patrząc na mnie surowym wzrokiem. posłusznie położyłam się na łóżko. wypięła mi pupę na co stęknęłam, i agresywnie zdjęła obsikaną pieluche. popatrzyłam kontem oka na to co robi. przykłada coś do języka, a potem bierze zamach i...
-aghhhhh- jęczę i wyginam plecy. mama wepchnęła mi czopka prosto w mój odbyt. nadal wciska go do środka swoim placem. potem wyjmuje palec i zaciska pośladki. bierze czytsą pieluche, obraca mnie na plecy i podkłada pod zaczerwieniony tyłek. wzięła krem i dokładnie posmarowała każdy kawałek mojej cipki. posypała pudrem i zamknęła. nadal po cichu jęczałam bo czułam czopek w mojej pupie.
-czopuś ci pomorze zrobić kupkę- mama sięgnęła po jakis szeleszczący przedmiot- a to ci pomorze trafić do pieluszki.
osłonka. na kluczyk. żebym nie mogła jej sama zdjąć. skazana na pampersa.chciało mi się płakac.mama wstała i podeszła do drzwi:
- a i jeszcze jedno, jutro idziemy do lekarza. to nie jest normalne że sikasz pod siebie. oni do doniczki.jutro będzie straszne
ZROBILIŚCIE 20 GWIAZDEK ZAMIAST 10, WIEC NIEDLUGO WLECI 2 ROZDZIAL GRATISS dozobaaa <333

CZYTASZ
problems
Fiksi Remajajulia od niedawna ma mały problem...dowiaduje sie o tym jej matka, więc zaczynają się problemy