10

8 0 1
                                    

I założyłam kolczyki i naszyjnik

10 min  później

i poszliśmy do mojego auta Gavi odrazu jak się dorwał do radia włączył nasza ulubioną piosenkę (moja czyli autorki kocham tą piosenkę) I wanna feel you close jechaliśmy tak z 10 minut zostało nam jeszcze 10 minut ale Gavi się uparł,że on chce do domu bo mu się ta restauracja nie podoba i chwilę w aucie siedzieliśmy i się dogadałam z Gavim,ze jak mu sie na imprezie nie będzie podobało to pojdziemy do domu więc się z Gavim dogadałam i poszliśmy i idealnie jak wdrapaliśmy się na górę wybiła 19:40 i poszliśmy pierwszymi osobami które przybyły feran z Ansu odrazu z Gavim pomyśleliśmy dwóch alkoholików przysło nie spóźnionych wow a gdzie trzeci wasz alkoholik czyli Balde wszyscy wiedzą,że on będzie nie pił ale w go upijecie jak większość osób tam gdy przysli Lewy araujo i reszta zaczęliśmy patrzeć kogo jeszcze nie ma jak zwykle to byli  Balde De Jong z Mikky Felix i Pedro więc zaczęliśmy się bawić i po 10 minutach jak isch nie było poszłam zadzwonić czy zapomnieli czy przyjadą czy co się stało okazało się ,że był bardzo długi korek i dlatego się spóźnia jeszcze 5 minut więc poszłam powiedzieć Pablo ,że zara będzie reszta osób i pójdę po nich minęło 5 minut poszłam na dół się przywitać z resztą spóźnionych osób i poszliśmy na imprezę Pabla nie było w klubie nikogo oprócz nas i pracowników siedzieliśmy każdy oprócz mnie był podpity poszłam zamówić sobie wodę i poszłam sprawdzić która jest godzina była dopiero 1 wszyscy się jeszcze bawili gdy nagle dostałam telefon od mojego taty poszłam w jakieś ustronne miejsce by odebrać telefon dowiedziałam się ,że moja mama miała wypadek samochodowy jakiś pijany kierowca wjechał w nią i nie żyje (zostawmy znicz dla jej mamy w kom [*]) odrazu poszłam do reszty wzięłam torebkę i powiedziałam Pablo ,ze ja juz musze wracać chlopak byl zbyt pijany by mnie słuchać więc poprostu wyszłam i poszłam prosto do auta miałam jechać juz do domu ale przyszedł on i powiedział ,ze zostawilam klucze od auta wzięłam od niego klucze ale gdy miałam jechać Pablo zapytał mnie co się stało kazałam mu wejść do auta bo było zimno i zaczęłam mu tłumaczyć,że jakiś idiota zabił moją mamę zaczęłam płakać tak mocno ,że aż nie mogłam wziąć oddechu nie mogłam się uspokoić nic nie mogłam Pablo próbował mnie uspokoić ale prawie wszystko wogóle mu się nie udało chłopak nie wiedział co ma zrobić powiedział,że nas zawiezie ale po chwili jak miał startować i jechać to przypomniałam sobie ,że on jak i jego znajomi pili alkohol więc postanowiłam wyjąć z auta nadal było mi duszno i nie mogłam oddychać ale po woli się uspokoiłam Gavi wyszedł odrazu ze mną usiadłam opierając się o drzwi i po chwili zaczęło mi się robić ciemno przed oczami miałam mroczki i zemdlałam gdy się obudziłam widziałam wszystkim naszych znajomych przede mną i ratowników medycznych zaczęli coś do mnie mówić ale nie mogłam wogóle złapać oddechu i jechaliśmy do szpitala podczas drogi dostałam chyba jakaś maskę z tlenem Gavi był najmniej z nich wszystkich napiętych i pojechał z nami wypielnil wszystkie karty związane z mojim pobytem w szpitalu i powiadomił mojego tatę i poszedł po kawę bo wogóle nie spał cały czas siedział przy mnie gdy się obudziłam widziałam lekarza i mojego ojca i Pabla lekarz rozmawiał o mojim stanie zdrowia a Pablo cały czas siedział obok mnie i czekał aż się obudźe

Pablo

Byliśmy na imprezie wszyscy oprócz Rossany piliśmy wszyscy się bawiliśmy nagle Rossana wzięła swój telefon i poszłam po 10 minutach wróciła i wzięła torebkę i gdzieś poszła zauważyłam jej klucze od auta zacząłem jej szukać po całym budynku i miałem się podać ale poszedłem na dwór i zobaczyłem Rossane była cała blada i zapłakana zapytałem co sie stało i dlaczego płacze zaczęła się dusić nie mogła oddychać I straciła przytomność miałem swój telefon i zadzwoniłem po karetkę karetka była od razu po 5 minutach napisałem do Pedra ,że jadę do szpitala z Rosana a teraz gdy jesteśmy w szpitalu siedze przy niej z jej ojcem nagle jej ojciec zapytał czy chce kawę bo idzie do barku po kawę powiedziałem ,że byle jaka czekałem przy mojej dziewczynie aż się obudzi i mnie zobaczy gdy przyszedł ojciec Rosany chwilę jeszcze siedzieliśmy o przyszedł lekarz i powiedział,że stan Rosany jest okej i niedługo się obudzi i zostanie na obserwacji jakieś 2 dni

prawo jazdyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz