3 wylot

10 1 0
                                    

Obudziłam się o 4:00 i poszłam szybko się ogarnąć poszłam się ubrać i poszłam na dół zjadłam szybko kanapkę poszłam do pokoju po telefon i inne słuchawki i sobie włączyłam muzykę napisałam mamie na wiadomość ,że jadę do ojca do Barcelony i poszłam zamknąć drzwi i poprostu szłam na lotnisko miałam jeszcze 30 min więc poszłam odrazu pokazać bilet i poszłam usiąść kiedy już zaczęliśmy wchodzić do samolotu napisałam do ojca ,że właśnie wchodzę do samolotu i niedługo polecimy i schowałam telefon do kieszeni i pilot zaczął do nas mówić ,że mamy włączyć w telefonie tryb samolotowy i zaraz przejdą się stewardessy i pomogą zapiąć pasy gdy dolecieliśmy do Barcelony wzielm walizkę wyszłam z lotniska wzięłam napisałam do taty ,że jestem w Barcelonie i może mi podać adres i tam przyjdę gdy dostałam adres zaczęłam iść poszłam na pasy nagle jakieś dzieci zaczęły wbiegać krzyczeć i nagle z nikąd wyjechało auto dzieci zaczęły przebiegać chłopacy chcieli przejechać i prawie mnie rozjechali zaczełam na nik krzyczeć po hiszpańsku,że nie umie jeździć chłopak za kierownicą wyszedł podszedł do mnie zaczął rozmawiać podszesz jego kolega i kazali mi wejść do auta jakieś dzieci zaczęły krzyczeć Pedri i Gavi zaczęłam w internecie sprawdzać kim oni są okazało się ,że są piłkarzami zapytałam się Pedriego czemu miałam wsiąść z nimi do auta wytłumaczył ,że fanki i fani nie dali by spokoju i by porozmawiać w spokoju nie mogli i przedstawił się i Pabla powiedzieli ,że zawiozą mnie tam gdzie szłam i mam uważać na ich fanki i zapraszają mnie na swój trening jutro i zapytali o numer ale odpowiedziałam,że nie mogę podać bo mam polski numer więc podałam ig dostałam od razu powiadomienie ,że Pedri mnie zaobserwował gdy dojechaliśmy pożegnałam się z chłopakami i wyszłam z auta i poszłam do taty się przywitać i dostałam powiadomienie mój telefon zaczął wibrować mama do mnie dzwoniła napisałam na messengerze,że jestem u ojca i nie mogę rozmawiać poszłam zapytać ojca gdzie mam pokój i poszłam się rozpakować i  poszłam spać obudziłam się około 12:30 zobaczyłam powiadomienia miałam tą 200 powiadomień większość to były jakieś dzieci później weszłam na kilka kont i to były fanpage Pedra i Pabla nie przyjęłam ich i poszłam na dół w wiadomościach już było ,że jakaś dziewczyna się pokłóciła z piłkarzami

prawo jazdyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz