Moje back story

32 5 0
                                    

Jeśli chodzi o miejsca publiczne to kiedy byłam początkującym therianem to robiłam quadrobcs tylko w domu bo się wstydziłam potem zaczęłam je robić na podwórku a kiedy przebudzonym therianem byłam ok. rok to zobaczyłam therianowe tiktoki i że to nie jest coś czego powinno się wstydzić a więc założyłam therianowe konto na tt ale po ok. pół roku mi je zbanowali a miałam na nim 1k obserwacji :( . Wtedy na moim głównym koncie na tt zaczęłam nagrywać o therian i było bardzo dużo hejtu, na początku prawie przez to płakałam usuwałam te komentarze albo nawet jeżeli hejty od jednej osoby się powtarzały to blokowałam konta. Potem poznałam jednego theriana (teraz to moja dziewczyna) i dzięki niej teraz nie wstydzę się robienia quadrobic w miejscach publicznych np. w parku, jednocześnie mogę robić to co kocham i jednocześnie być atrakcją dla dzieci. Super 👍. Do tej pory często wychodzę do parku razem z moją dziewczyną i robimy quadrobic a hejty na tiktoku najczęściej ignoruję albo gdy widzę emoji czaszki to po prostu piszę ,,rel" albo ,,każdy ma tą emoji nie musisz się nią chwalić" .A więc to moje całe backstory jako therian . Następne pojawią się jakieś porady albo ciekawostki.Nie zapomnijcie o gwiazdce.Do zobaczenia kotki.

Dzienniczek therianaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz