W końcu nastał weekend i o dziwo ten pierwszy tydzień szybko zleciał. Nawet nie zauważyłam kiedy. Gdy chciałam się obrócić na drugą stronę usłyszałam dźwięk swojego telefonu. Jęknęłam z udręką zastanawiając kto się do mnie dobija. Uśmiechnęłam się widząc kto do mnie napisał. Dwa powiadomienia od Mansona, oczywiście spam na grupie, i dwa od Rodrigueza.
A ten to czego chce?
Weszłam w powiadomienia i zaczęłam odpisywać po kolei.
Manson<3
Hey młoda
Jak się spało?Ja:
Nawet dobrze powiem ci :3 W ogóle dziękuje ci za chwilową wczorajszą rozmowę <3 A tobie jak?Manson<3:
Haha nie ma sprawy Maddie :* . Wyspałem sięJa:
No to dobrze<3Manson<3:
Obudziłem cię??Ja:
Nie no coś ty, i tak Charlson spami na grupie to on bardziej mnie obudził niż ty kochanyManson<3
Haha to dobrze, bo myślałem, że cię obudziłem jużJa:
Nie, nie. Spokojnie <3. Co dzisiaj robisz, jakie plany?Manson<3:
Idę na randkę z dziewczyną dzisiaj ;)Ja:
Oho, to udanej randki Mase :3Manson<3:
Dziękuje kochana i nie nazywaj mnie tak :pJa:
Bo co mi zrobisz? :DManson<3:
Przerzucę cię przez ramię a później na fotel i zacznę cię łaskotać aż będziesz błagała, żebym przestał ;)Ja:
Aleeee się boję ;pManson<3:
No powinnaś młoda :3Odczytałam wiadomość od brata przyjaciółki i przeszłam do konwersacji z grupowej.
Bitches<3
Charlosn:
Zgodnie z obietnicą, wypisuje wam dokładne informacje gdzie dzisiaj pójdziemy :3Minnie:
Oho, to zamieniam się w słuchCharlson:
To najpierw idziemy do Central Parku, i ewentualnie może później do Hudson Yards i przyjadę do was ok. 13:00. A wieczorem do klubu Marquee New York i spotykamy się wcześniej u Maddie ok. 19:00.Minnie:
Widzę, że wszystko dokładnie rozplanowałeś Lie ;*Charlson:
No a jak kochana. Jakieś pytania?Przeczytałam jakże ten ambitny plan na dzisiaj. Wszystko spoko tylko czemu u mnie się spotykamy?!
Ja:
Ogólnie wszystko okej, tylko mam pytanie.Charlson:
No słuchamJa:
Czemu u mnie?Charlson:
A czemu nie?Ugh...
Charlson:
Bo ja tak stwierdziłem :DJa:
Haha no dobra, może być u mnie <3
CZYTASZ
The true secret love
FanfictionMadison Evans - siedemnastoletnia wysoka blondynka. Dziewczyna należy do szkolnej i żeńskiej drużyny koszykarskiej. Ma trójkę najlepszych przyjaciół, na którą zawsze może liczyć. Nienawidzi Leviego, który jest złośliwy dla niej. Levi Rodriguez - dz...