KONIEC

225 6 3
                                    

przepraszam was wszystkich  (nie zabijcie mnie )

po kilku godzinach snu sarah obudzila sie. Chrisa juz nie bylo obok niej. Gdy sie juz przebudzila bardziej.... cos bylo nie tak.. tylko co?

- nie nie nie nie - zaczela mowic - to nie moze byc prawda zaczela krzyczec ze lzami w oczach.

Dziewczyna tak lezala jeszcze chwile  w swoim lozku w polsce. sprawdziła telefon. Brak wiadomosci od madi, nicka chrisa i matta. brak obserwacji od madi i chlopakow. brak wszystkiego. okazalo sie byc to wszystko tylko glupim snem.

- przeciez to bylo tak realistyczne... ten pocalunek, te wszystkie rozmowy...

Wszystko kiedys sie konczy prawda??

●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●
PRZEPRASZAM!!!
totalnie nie wiedziałam jak zakonczyc ta opowiesc, a chcialam juz miec to za soba wiec wymyslilam tylko cos takiego. Dziekuje wszystkim za czytanie, komentowanie tej opowiesci. I ZA DAWANIE GWIAZDEK!! wiele to dla mnie znaczy i jeszcze raz dziekuje !;)

instagram ; Chris SturnioloOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz