20

300 10 0
                                    

Sungie.e|Le.Mh

Dziękuję, że zgodziłeś się spotkać❤

Spoko
W ogóle to zaraz będę na miejscu.
I kiedy mamy się spotkać?

Może ja po Ciebie przyjadę i gdzieś pojedziemy?

W sensie, że dziś?

No tak, chyba że masz już plany

Nie mam
Tylko chciałem się upewnić

Okej
To za ile będziesz?

Za około 5 minut

Okej już jadę

Dobra

Na miejscu

Minho był na miejscu od 5 minut, nie mógł się doczekać aż zobaczy Jisunga. Musiał mu wszystko wytłumaczyć, w końcu to była tylko chwila słabości. Bo w końcu każdy taką ma nie?

Gdy tylko zauważył zbliżającą się sylwetkę młodszego chłopaka,, wstał ze swojego miejsca.

-Cześć - odezwał się młodszy podchodząc do Minho.

- Hej, chodźmy.

- Okej.

Po tej niezręcznie krótkiej rozmowie, wsiedli do auta starszego, po czym udali się do nieznanego dla Jisunga celu.

- Gdzie jedziemy?

- Zobaczysz.

- Długo jeszcze? - zapytał młodszy po 10 minutach jazdy, opierając głowę o oparcie

- Jakieś 5 minut? Może trochę więcej.

- Ehh, czemu tak długo.

- Bo zabieram Cię tam gdzie nikogo jeszcze nie zebrałem.

- Każdej osobie to mówisz?

- Nie, jesteś jedyny, jesteś wyjątkowy. Przepraszam - dodał po chwili.

- Minho.. Nie przepraszaj mnie już, po prostu powiedz czemu?

- Miałem chwilę słabości. Poszedłem do klubu i spotkałem ją - mówił patrząc na drogę, jednak od czasu do czasu spoglądał na swojego ukochanego - chwilę pogadaliśmy. Później się upiłem. Poszliśmy do niej, wiadomo co robiliśmy.

- Czekaj, ale skoro byłeś pijany to kiedy robiła to zdjęcie? Kierowałeś po pijaku?

- W życiu. Odwoziłem ją. Później Lisa zagroziła mi, że jak nie wstawię tego zdjęcie, to zrobi Ci krzywdę..

- Ale... Ten opis.

- Ona pisała.

- Ja już nic nie rozumiem. Niby mnie "kochasz" - zrobił cudzysłów w powietrzu - ale jednak chyba nie do końca.

- Sungie.. - złapał go za udo - kocham Cię jak nikogo innego. Jesteś dla mnie najważniejszy. Proszę zapomnijmy o tej całej sprawie z Lisą i o sytuacjach z przeszłości. Cieszmy się sobą tu i teraz.

- Okej, masz rację. Nie ma co rozdrapywwać ran z przeszłości. Cieszmy się tym co mamy teraz. Kocham Cię Minho.

- Ja ciebie też Sungie. Bardzo.

Po dojechaniu do celu, okazało się, że Minho zebrał młodszego nad wodę.

Była zima to nie miało sensu. A jednak.

¤¤

Jeszcze jeden rozdział i koniec. Dziękuję wam że czytacie tę książkę ❤

School Love |-| MinsungOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz