Wrogowie Przyjaźni || HyunLix [PL] || 18+

1. Nowy sąsiad (część 5)

Kiedy na imprezę przyszła już przynajmniej połowa osób które były zaproszone na imprezę, Changbin puścił cicho muzykę aby była ona tylko podkładem pod rozmowy. Zaraz po tym przyszedł Seungmin i Jeongin.
przyjaciele dosiedli się do Felixa i Hana.

- No cześć, i co tam Felix? Jak podoba ci się twoja pierwsza impreza? - zapytał z uśmiechem na buzi Jeongin

- Jest okej, bo jest spokojnie. - odpowiedział Felix spokojnym głosem

- Ale, to i tak nie taka impreza, na jaką liczyłem. Spokojnie tu. - dodał Jeongin

- Dobra! Skończmy na tym i zacznijmy coś robić. - powiedział już znudzony Jeonginem, Seungmin

Znajomi wstali razem z kanapy, i iż że Han znał to miejsce, to wiedział że jest tu oddzielny pokój z stołem do bilarda, więc wszyscy razem w czwórkę udali się do tego pokoju. Seungmin i Han umieli bardzo dobrze grać w bilarda, więc rozdzielili się. Han grał z Felixem, a Seungmin z Jeonginem, chociaż Min i I.N nie dogadywali się najlepiej, jakimś cudem umieli prawie że „Współpracować". I tak mijał im czas, lecz po chwili do pokoju wchodzi Changbin...

- Dobra, zaczynamy imprezować! - oznajmił delikatnie krzycząc Changbin. Przyjaciele odłożyli z powrotem na miejsce kije do bilarda, po czym udali się do głównego pokoju, w którym zebrali się wszyscy uczestnicy zabawy. Kiedy Felix wszedł do pokoju pierwsze co rzuciło mu się w oczy to czerwone włosy, nie widział twarzy, ponieważ osoba ta siedziała tyłem do drzwi z których wychodzili.

- O! No i w końcu jesteście! Ile można na was czekać idioci?! Co wy tam w ogóle robiliście? - zapytał z delikatnie oburzonym uśmiechem na twarzy Changbin. Chłopcy weszli do pokoju, po czym skierowali się w stronę reszty imprezowiczów.  Felix usiadł koło chłopaka którego znał ze szkoły, Han usiadł koło Lee Know z starszej klasy, Seungmin usiadł koło Felixa, a Jeongin siadł na pierwszym lepszym miejscu, zaraz koło Changbina i Seungmina.

- Dobra! Czas zacząć - wykrzyczał Changbin, a Felix delikatnie się zachwiał, po czym spytał:

- Ale co zacząć? Czy to w ogóle będzie bezpieczne? - z delikatnym poruszeniem odpowiada mu Changbin

- Oj, sorry. Będziemy tylko grać w butelkę i czemu ty się boisz, czy to nie ty rozwaliłeś sobie palca aż do nieprzytomności? - zapytał Changbin, w pokoju było słychać również że ktoś się delikatnie zaśmiał. Felix zaczął się rozglądać po pokoju za tą osobą i jedyne co zobaczył to delikatny uśmiech Hyunjina z starszej klasy. Nie zdążył nawet do oglądać całego okręgu bo gra już się zaczęła. Mineły dwie rundy i butelka wykręciła Felixa.

- Prawda czy wyzwanie? - zapytał Jeongin, który kręcił butelką

- Prawda. - odpowiedział pewnie Felix, który wolał zachować bezpieczeństwo i wybrać bezpieczniejszą opcję

- Okej..... no to, czy ktoś tutaj ci się podoba? - cała uwaga spadła na Felixa, który takiej sytuacji chciał uniknąć. Blondyn porozglądał się po całym pokoju i nie zobaczył żadnej osoby która przykuła jego uwagę

- Nie, nie ma tu takiej osoby. - odpowiedział Felix, po czym pewnie zakręcił butelką, a ta skierowała się w stronę czerwonowłosego chłopaka, o pięknym własnoręcznie wykonanym wisiorku.

- Prawda czy wyzwanie? - zapytał Felix

- Prawda. - oznajmił Hyunjin

- Powtarzam pytanie. - powiedział Felix, bo uznał że nie ma godnego pomysłu na ciekawe pytanie

- Tak. - odpowiedział pewnie Hwang, a każdy kto nie patrzył się na niego się popatrzył. Felix zrobił oczy warte uwiecznienia przez prasę. Każdy zadawał pytanie o kogo chodzi, lecz Hyunjin nie odpowiadał na żadne pytanie. Spojrzał na Felixa i zakręcił butelką, butelka wskazała Seungmina.

- Prawda czy wyzwanie? - zapytał Hyunjin

- Wyzwanie. - odpowiedział pewnie Seungmin

- Zamknij się w szafie na 5 minut w szafie z Jeonginem ( wszystkie inne shipy z tej książki będą miały swoje osobne książki, w których będą bardziej rozwinięte dane sytuacje i dowiecie się co tam robili! -Minsuji). - oznajmił pewnie Hyunjin. I.N i Seungmin spojrzeli na siebie po czym niepewnie weszli do szafy. Po pięciu minutach wyszli i najprawdopodobniej udawali że obecna sytuacja nigdy się nie przydarzyła. Gra toczyła się jeszcze 5 rund, aż w końcu ktoś wymyślił wyzwanie aby Changbin wypił na raz całą szklankę soju, ponieważ było to jedyne co miał w domu a miało dodatek alkoholu.

————————————————————————————
Hejo! Wracam po długiej przerwie, i tak jak wspominałam w wcześniej opublikowanej informacji chaptery będą zawsze w niedziele, a ten jest wyjątkowo krótki ponieważ chcę go już opublikować żeby był przynajmniej w zaplanowanym przeze mnie czasie, ogólnie to 5 część miała już zakończyć pierwszy rozdział, no cóż. Coś nie poszło zgodnie z planem, może 6 część to zakończy (๑˃ᴗ˂)ﻭ, nigdy nie wiadomo! No a więc pa pa!
Miłego dnia/nocy ヽ(・∀・)ﾉ!

- Minsuji