A więc tak
Totalnie mi się nie chciało rano wstawać i byłam normalnie jak trup☠️
Pierwsza lekcja - technika.
Moja przyjaciółka nie przyszła do szkoły i musiałam robić plakat na temat ratowania ziemi ze swoim wrogiem/koleżanką (nie pytać).
I coś nam nie wyszło ale obecnie mam to w dupi3 😄
Na wf nie udawało mi się łapać piłek na siatkówce.
Nie wiem czemu w sumie zawsze umiałam.
No... na ang dowiedziałam się że 09.02 jest kartkówka... z@j3biście🤗
Na polskim umierałam z nudów (😭).
Na matmie była mega ciężka kartkówka... RATUNKUUUUUU
Potem 2 godziny chóru... czyli kolejna w ogóle nie owocna praca całego zespołu (cały czas miałam wrażenie jakbym tylko ja śpiewała) i darcie się pani na nas... żadna nowość🤌
Ale ja ją akurat uwielbiam❤️ (Panią)
Jak wróciłam do domu byłam padnięta, w ogóle dziś sobie przypomniałam że jutro tłusty czwartek XD.
Nie zjem dużo... ostatnio staram się ograniczać słodycze. Ale to się zobaczy🤭
Potem... przyszedł do mnie dziadek, coś tam porozmawialiśmy...
Potem pisałam z kimś... i się dowiedziałam o czymś niefajnym...
Ale no nieważne. Sama ostatnio jestem w rozsypce, i ciężko mi pomagać jakkolwiek...
Aaa, jeszcze dzisiaj przed chórem typiara z klasy zobaczyła mój opis na whatsapp (my life=☠️) I się boję że mogę mieć przesrane... ale już go zmieniłam...
Mam nadzieję że wychowawczyni nie widziała (tak, mam jej numer)...
To chyba tyle na dzisiaj❤️
Papa krokieciki, dobranoc❤️💅
CZYTASZ
Mój pamiętnik (Moje życie przez cały luty) ✅️
CasualeMój pamiętnik przez luty ;) Okładka od @_Darkalia_, no po prostu piękna jak zwykle❤️😙😍