part 3(kupa)

318 17 52
                                    

Była godzina 8.40, Edgara budziła siostra bo jak codzień musiał z nią iść do pierdolnika

- Esgar - kurwa collete ja dziś nigdzie nie idę

- Kotlet - to kto mnie zaprowadzi do szkoły????!!!!🤬🤬🤬

- Edgar - A sama idź starych nie masz?

- Kotlet - ty debilu jesteś moim bratem i wiesz że pojechali godzinę temu

- Edgar - No tak, chuj z tym znasz drogę

- Kotlet - A co jak jakiś pan mnie zabierze?🥺🥺

- Edgar - Gówno i dobrze, wypierdalaj❤️❤️❤️

- Kotlet - dobra nara 😓😓💔💔

                     ***

Wreszcie się uporałem z tą kupą gówna i jak zwykle wszedłem na ig🔥🔥

Wchodzę w chat z Fangiem i patrzę że mi napisał coś 😳😳(to niemożliwe myślałem ze mnie nie lubi🥺🥺)

koham_popcorn2115
spoko nic sie nie dzieje
mozemy sie po szkole spotkac

O kurwa znowu zepsułem🥺🥺
Chuj z tym biegnę do szkoły

                           ***

Dotarłem i była 10.23 każdy się na mnie dziwnie gapił (gorzej niż zwykle)

Biegłem po zaraz miała się zacząć lekcja i wpadam na Fanga

Japierdole kirwa co ja narobiłem ale przypal

- Edgar - boże przepraszam nie widziałem cię 😰😰

- Fang - Spoko nic się nie dzieje

                        ***

Ogl był polski cn? i niezła akcja była😰😰 

Wbił do klasy jakiś typ który coś promował i był z nim Fang i się zarumieniłem i ktoś to powiedział na cały głos, takie: ,,Ej Edgar jest gejem patrzcie jak się na Fanga gapi!!😂🫵🏿" i wtedy się do mnie uśmiechnął Fang i poszedł😳😳 Ale kupa(jak zwykle)

                           ***

Na przerwie siedziałem sam na dupie i było mi przykro😓😓

Podszedł do mnie Fang i gadał ze mną gdyby nigdy nic🤙🏿🤙🏿

                           ***

Byłem już w domu i zadzwonił do mnie Fang🗿🗿

- Fang - Elo chcesz się zaraz spotkać?

- Edgar - No jasne!

Ale się podjarałem tym spotkaniem😻😻🥰🥰💋💋🥷🏿🥷🏿🌹🌹🫀🫀🔥🔥

                          ***

Umówiliśmy się w parku i właśnie tam zmierzam🔥🔥

Jak byłem na miejscu Fang już był😳😳 Przywitałem się z nim i gadałem

Minęło trochę czasu i mój przyszły mąż się pyta:

- Fang - Ej Edgar może pójdziemy do jakiejś kawiarni czy coś?

- Edgar - Spoko tylko trochę drogi jest

- Fang - To nic, chodźmy

                           ***

Szliśmy i nagle zachciało mi się siusiu😳😳 więc powiedziałem Fangowi że idę za krzaczka i ma nie patrzeć🤗🤗 cały czas mi się wydawało że podglądał🤨🤨I tak mam małego na co miałby się patrzeć🥺🥺

Byliśmy na miejscu i powiedziałem że ja stawiam🗿🗿 mój ziomal Fang coś tam pierdolił że nie trzeba ale miałem to w dupce😍😍

Obydwoje kupiliśmy sobie małolatte(czyt. małolaty) i jak tak piłem sobie to się na niego patrzyłem i miałem w głowie ,,Jestem gejem, noi lubię w dupę, noi lubię się ziomek pobawić twoim fiutem"😇😇

Była już godzina 20 więc musieliśmy wracać do domku😓😓
Na pożegnanie Fang mnie przytulił😇😇

uwu

     ***

Byłem już w domu coś tam do mnie kotlet pierdoliła że gdzie tak długo byłem czy się z kimś lizałem(jeszxze nie a co) ale jej nie słuchałem bo byłem zmęczony😓😓

elo noi poszłem lulu 🗿🗿

Elo mordeczki pisze to pod prysznicem(tak naprawde siedze w misce z woda)(skibidi tojlet🔥🔥)(mam trzeh fanuw🥺🥺🌹🌹💋💋❤️❤️🫀🫀💓💓)(lowik)(nos mnie piecze)(kupa)

fanfik edgar x fang😰Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz