Rozdział 1

2 0 0
                                    

                                                        ~Dedykacja oraz wiadomość od autorki  ~                                                                                                                                                                                                        Dla wszystkich...

 których skrzywdziłam, których martwiłam, którzy stracili na mnie czas, którzy żałują znania mnie. Szczególnie dla Sandry która pomogła mi w trudnych chwilach... którą straciłam, dla Mai, Magdy oraz Anabell które mnie okłamywały i mimo to że wiedziałam o tym od początku starałam się to ukryć i przynajmniej udawać że kłamstwo idzie im dobrze. Dla mojej rodziny, którą kiedy widziałam od razu pojawiał mi się uśmiech na twarzy tak jak na ich kiedy widzieli mnie. Dla Weroniki i Julianny które podziwiam za to że wytrzymują/wytrzymywały ze mną i które całym serduszkiem kocham tak jak i inne osoby wymienione tutaj. Dla Stray Kids których muzyka pomagała mi iść dalej. Za to że dzięki wyjeździe na którym znajduję się aktualnie mogłam sobie wszystko poukładać w głowie i przemyśleć sobie co teraz zrobię, chodź nadal nie wiem co, to mam nadzieje że pomysł szybko wpadnie mi do głowy. Ta książka (o ile można nazwać to książką ponieważ pisze to na wattpadzie) to moja odskocznia od problemów która może kogoś zainspiruje lub chociażby da do myślenia każdemu kto ją przeczyta. Miłego czytania.                                                                                                                                                                                                                                                                                                      -Autorka-                                                                                                                                                                                                                          

- Co z nią - Warknął popijając flaszkę, szczerze? Bałam się go, był upity, w każdej chwili mógł mnie pobić, upić a nawet zamordować - Odpowiadaj gówniaro jak mówię! - Wstał - Co z nią?!         - Przepraszam na chwilkę. - wyłączyłam mikrofon, rozmawiałam przez telefon, chciałam się dowiedzieć co z nią ale on mi przeszkadzał - Nie wiem, próbuję się dowiedzieć, przeszkadzasz mi.                                                                                                                                                                                                  - Jak śmiesz się do mnie tak odzywać?! - Podszedł do mnie dwa kroki, ja natomiast się odsunęłam kawałek i w tedy pielęgniarka odezwała - Halo? Jest pani tam? - Szybko włączyłam mikrofon i przyłożyłam telefon do ucha po czym powiedziałam - Tak, tak jestem. - Wiadomość którą otrzymałam załamała mnie... Moja mama miała raka od bardzo dawna... Nie powiedziała nam albo sama nie wiedziała... To dlatego włosy jej sie tak zmieniły... nosiła perukę... Zabolało mnie to, jeszcze dowiedziałam się o tym w moje urodziny... boli i to bardzo... próbowałam się pozbierać w tym wszystkim, po chwili usłyszałam krzyki lekarzy w słuchawce. - Bardzo mi przykro... twoja mama nie miała chemioterapii... - po policzkach spłynęły mi łzy - spojrzałam na niego, on już wiedział, wyrwał mi telefon z rąk, rozłączył się w trakcie gdy pielęgniarka chciała coś powiedzieć, pociągnął mnie za rękę i rzucił o ścianę - To wszystko twoja wina! - krzyknął, pobił mnie, krew leciała z mojego nosa, wszystko się rozmazywało, ojciec wyszedł z domu i z hukiem trzasnął drzwiami... i to była jedyna rzecz jaką po tym pamiętam...

Obudziłam się kilka godzin później, lecz nie w tym samym miejscu w którym się wcześniej znajdowałam, okazało się że Seung-min chciał mi zrobić niespodziankę na urodziny, jednak zastał otwarty dom, wszedł do środka i zobaczył mnie która leżała cała we krwi na podłodze, miałam złamane żebro oraz kilka siniaków, dostałam wypis po kilku dniach ze szpitala oraz... listy? Na górze był list podpisany Mama za to reszta listów podpisana jako Ye-jun ? Kojarzyłam te imię, ale nie wiedziałam skąd, usiadłam na jednej z ławek w parku, otworzyłam pierwszy list:

Od mamy: Kochanie... nie wiedziałam jak ci to powiedzieć...                                                                             Nie mogłam ci tak po prostu powiedzieć ,,cześć córciu, mam raka" nie mogłam... dlatego pisze ten list. Uciekaj od ojca, nie będziesz miała z nim życia albo cie zabije, uciekaj córeczko... Nie rozpaczaj za mną... i tak prędzej czy później ojciec by mnie zamordował, stwierdziłam również że powinnaś poznać całą prawde o swoim przyjacielu z dzieciństwa, pamiętasz jak kiedy wyjeżdżał obiecał ci wysyłać listy? Wysyłał przez 14 lat swojego życia... codziennie dzień w dzień pisał i wysyłał listy do ciebie. Pewnie sie dziwisz czemu nie dałam ci ich czytać wcześniej, ojciec zabronił kontaktu jego z tobą, kazał mi wyrzucać listy. Przechowywałam je. Dla ciebie. On się o ciebie martwi... nie wysyłał listów od 2 tygodni ale raz otworzyłam jeden list... pisał w nim że tęskni, opowiadał o swoim życiu... o tym jak bardzo cie kocha, że się martwi, żebyś mu odpisała, żebyś dała znak życia... Odnajdź go kochanie, odnajdź swoje szczęście, odnajdź osobę która będzie ciebie warta.                                                                                                                                                                                                                                                                             ~Twoja kochana Mama

Popłakałam się. Siedziałam na ławce w parku i płakałam... Jak mogła mi nic nie powiedzieć... Płakałam. Łkałam, wyłam i płakałam...

,,Dlaczego Mamo... Dlaczego?"

***********************************************************************************************

Nie powiem wyszło trochę dramatycznie ale jest w miarę git, dopiero uczę się pisać książki więc mam nadzieje że mi wybaczycie błędy interpunkcyjne oraz ortograficzne, spokojnie fabułka nie wyjdzie taka drmatiko, postaram się coś jeszcze dzisiaj lub w tym tygodniu napisać

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 20 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Find My Voice [W trakcie]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz