*2*

304 10 13
                                    

Pov: buster szedłem razem z Chesterem do klasy i z nim rozmawiałem

B-mam dla ciebie pytanie..
C-słucham
B- czemu akurat tylko dla mnie jesteś miły?
C-...
B-...
C- dowiesz się w swoim czasię dobrze?
*Myśli cześka*boże weźmie mnie za jakiegoś debila
B-no dobrze
C-dziękuję że się nie przyczepiasz
B- echhh... Dziękuję?
C- wiesz poprostu nie lubię czasami wszystkiego odrazu mowić
B- rozumiem *myśli bustera* ale bym się przytulił do kogoś

Chester chyba umie czytać w myślach bo mnie przytulił oczywiscie że jebany Bull debil klasowy nas zauważył
B- geje

Chester popatrzył się na niego morderczym wzrokiem i odrazu uciekł bez słowa ani "spierdalaj" ani "kurwo" nic

C- on cię gnębi albo coś?
B-.... Ta....
C-oj....
C- będę cię chronić
B-tylko dlaczego?...
C-....
B- a przepraszam mówiłeś przecieź ale ja debil
C-nie przesadzaj chcesz się może napić?
B- w sensie alkocholu? bo ja nie wiem czy w szkole ,bo możemy mieć przejebane
C- no gdzie w szatni
B- no ok
*W szatni od wf*
B-masz
C- mam mam
B- daj
Napiliśmy się sporo a zamknęli szatnie więc już mamy przejebane nie wiedzieliśmy tego bo byliśmy bardzo pijani obudziłem się na ławce a Chester spał na parapecie
Obudziłem go
B-wstawaj śpiochu
C-mamoo jeszcze 5 minuuttt a o boże to ty buster co ja tu robię jest około 3 w nocy na oko
B- no napiliśmy się o łyk za dużo i no zamknęli szatnie
C- och

Nie zauważyłem że ta szatnia jest taka mała
Oczywiście mam klaustrofobie przyspieszył mi się oddech i zacząłem panikować
C- hej spokojnie! Co się dzieje?
B- m-mam klaustrofobie
C- spokojnie wszystko ok

Powiedział przytulając mnie to mnie uspokoiło ale zacząłem mieć ataki płaczu bo przypomniałem sobie Fangu Chester starał się mnie uspokoić ale coś mu nie wychodziło aż nagle mnie pocałował przestałem płakać i się zarumieniłem

C- przepraszam ale nie było wyjścia bo byś
nie przestał płakać hehe

był cały czerwony ja też powiedziałem że idę spać bo jestem bardzo zmęczony na nasze szczęscie były tam pufy na których się położyliśmy

C-buster..
B-hm?
C- przepraszam za ten pocałunek..
B- spoko jest ok nawet mi się to podobało ..
KURWA POWIEDZIAŁEM TO NA GŁOS
C-hhh
B-udawaj że tego nie powiedziałem ok...
C-spoko loco (#nerfpoco)
Tak spaliśmy i obudziłem się-
___________________________________________
Elo elo KRWA jutro środa jeszcze czwartek i piątunio hehehehehrhrh chcę weekend

★†Jadymy na kurwy†★(Buster X Chester) *BS* Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz