rozdział 5

376 8 2
                                    

Wbiegłam do pokoju Emily. Na szczęście blondynka jeszcze nie spała, tylko oglądała jakiś serial. Spojrzała na mnie z dezorientacją nie widząc co robię o tak późnej porze w jej pokoju.

-Lily? Co ty tutaj robisz? Jest druga w nocy.

Przygryzłam wargę i podeszłam bliżej. Dziewczyna poklepała miejsce obok siebie na łóżku i usiadła po turecku.
Wdrapalam się na materac biorąc do ręki różową poduszkę w kształcie serca.

- Ej a ten Nicolas to ma albo miał jakąś dziewczynę? - spytałam zaciskając dłoń na puchatym kocu.

Emily spojrzała na mnie z niedowierzaniem.

Ja też nie wierzę, że o to pytam.

- A skąd ta ciekawość?

Zacisnęłam usta w waską linie i wzruszyłam ramionami.

- No nie wiem... Tak tylko pytam...

Blondynka przygryzła zgięcie palca wskazującego a spojrzenie utkwiła w obrazie przedstawiającym róże w wazonie.

- Był z taką Ashley... Ale nie wiem czy przypadkiem nie zerwali. W sensie jej teraz nie ma i z tego co mówił Wood nie mają kontaktu ale kto wie... No i był też z Olivią, sisotrą Aarona. Ale nie wiem... To chyba nie był do końca związek związek a tylko kilka wspólnych nocy.

Ciekawe ciekawe.

- A co? - Em spojrzała na mnie sugerująco - Proszę tylko nie mów, że Davis ci się podoba.

- Nie no co ty - odpowiedziałam z udawanym obrzydzeniem - Kompletnie nie jest w moim typie...

- A kto jest? - zainteresowała się nagle.

- Nie znasz - odparłam.

- No tak ale... Gdybyś miała wymienić pięć rzeczy, które cię kręcą u płci przeciwnej to co by to było?

Zagryzłam dolną wargę wcześniej ją oblizując i się zastanawiłam.

- Napewno biżuteria; kolczyki, sygnety, łańcuszki...  - zaczęłam wymieniać - Emm... No napewno tatuaże... Aparaty na zęby... I dalej nie wiem ,teraz ty.

Lee wpatrywała się chwilę we mnie lecz po jakimś czasie odprała:

- Wampiry.

Uśmiechnęłam się przechylając głowę w bok.

- Wilkołaki.

Blonynka w odpowiedzi pisneła.

-

- Boże dziecwzyno już cię kocham! w ogóle ogkafam teraz pamietniki wampirów. Jestem na pierwszym odcinku więc jak chcesz to możemy obejrzeć od nowa. Chcesz? - spytała się podając mi paczkę chipsów. Pokreciłam głową. Położyłam się obok Emily i zaczęłyśmy oglądać.

To było trochę dziwne bo główna bohaterka poznała swoją go na cmentarzu. Może Nicolas jest wampirem. Proszę tak.

Wróciłam do mojego pokoju o czwartej nad ranem. Serial nas tak wciągał że Emily oglądała dalej ale ja stwierdziłam że idę spać. Wyciągnelam jeszcze na chwilę pamiętnik i zaczęłam pisać.

Kochany pamietniczku

Nicolas Davis zawrócił mi w głowie. (Chyba zaczynam go lubić) Żart.

Mam nadzieję że żaden duch mnie nie nawiedzi za czytanie  erotyków na cmentarzu.
Lily <3

Na szczęście żadne duch mnie nie nawiedził a ja spałam spokojnie.

___________________________________________

Mam nadzieję że historia się podoba
Tutaj macie zdjęcia poglądowe głównych bohaterów

Mam nadzieję że historia się podoba Tutaj macie zdjęcia poglądowe głównych bohaterów

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
We Met At The Cmentary [W Trakcie Poprawek]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz