„Czy podoba ci się..."

15 1 0
                                    

Pov Ochaco
No i się zaczęło.
- Jak było na randce gołąbeczki? - spytała Mina i Denki w tym samym momencie.
- Fajnie. - wypaliłam cała czerwona. - Ale to nie była randka.
- Zgadzam się z Urcią, to były zwykłe świąteczne zakupy. - powiedzilał Deku.
- Mina możemy porozmawiać? - znowu zabrałam głos.
- Tak. - powiedziała podekscytowana. - Ale ty dobrze wiesz, wrócę do tego tematu. - szepnęła mi do ucha z złowieszczym uśmiechem.
- Denki ja też muszę z tobą porozmawiać. - oznajmił piegowaty.
- Luz. - powiedział Pikaczu.
- Kurwa, przesuńcie się bo przejść się nie da. - powiedział z przekąsem Bakugou.
- Bakubro, wyluzuj. - Powiedział Kiri, a blondyn się nieco uspokoił.
- To u ciebie w pokoju o 16:30. - rzuciła różowa wychodząc z części wspólnej.
- Denki, spotkajmy się u ciebie, o tej samej godzinie co dziewczyny. - zaproponował Brokuł.
- Spoko. - powiedział Piorun, po czym wyciągnął napój z lodówki i udał się bodajże do swojego pokoju
- Operacja zajęcie dla Miny... - zacząl zielonowłosy
- Rozpoczęta. - powiedzieliśmy jednocześnie.

Time skip 16:27
Pov Denki

- Za trzy minuty będzie brokuł. - powiedziałem sam do siebie.
Następnie schowałem ubrania pod poduszkę, tak aby było ogarnięte. Po pokoju rozległo się pukanie.
- Proszę. - krzyknąłem.
Do pokoju wszedł Izuku
- Hej.
- Cześć, o czym chciałeś porozmawiać?
- O Urarace. - powiedział z rumieńcem.
- Uuu, robi się ciekawie. - powiedziałem z podejrzanym uśmiechem.

Pov Deku

- Uuu, robi się ciekawie. - powiedział z podejrzanym uśmiechem.
- Bo Urcia chyba mi się podoba. - powiedziałem rozpalony
- Nie chyba, tylko napewno. - powiedział stanowczo. - Pomóc ci wyznać jej uczucia? - zaproponował.
- Byłbym wdzięczny.
- Tylko jeszcze trzeba wtajemnieczyć Minę. - oznajmił.
- Dobrze. - powiedziałem niepewnie. - Chcę jeszcze porozmawiać o Minie.
- Okej. - powiedział i poczerwieniał.
- Czy podoba ci się Mina?

Pov Ochaco

-Dobra jest godzina 16:29, czyli mogę już iść. - powiedziałam sama sobie.
Poszłam pod drzwi Miny i zapukałam. Po chwili otworzyła mi drzwi.

 - Hej Urcia.
- Hejjjj... Dobra nie będę owijać w bawełnę, podoba ci się Kirishima?
- No...

Dobra Polsat, trzymam w napięciu, też was kocham. Rozdział ma około 310 słów.

Na zawsze mój *OCHADEKU* ❗ZAWIESZONE❗Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz