Była kolej na mój rząd aby skoczył posłusznie każdy tak postąpił
Zaczełam się modlić abym przeżyła
Po niecałej minucie która minęła mi jak wieczność wylądowałam na w huj miękkim materacu
-o kurwa ,żyje ja żyje powiedziałem z niedowierzaniem
Gdy się rozejrzałam mój uśmiech z twarzy znikł
Prawie że wszystko było rozwalone większość budynków to były burdele czy bary szczerze tak sobie chyba wyobrażałam piekło
Lecz ludzie nie byli w żadnych męczarniach poprostu ci którzy chcieli walczyli a niektórzy sobie poprostu żyli
(Zeszłam z materacu)
Szybko jednak pożałowałam tego kroku
Niewiadomo skąd samochód mi się pojawił przed twarzą [rozbiłam się]
-Japierdole znowu korki powiedział husk
-boszee niech się wkońcu nauczą parkować poparł go Angel
-nie da się jakoś tego ominąć dodał Angel dust
-właśnie nie musimy to jakoś przesunąć stwierdził husk
-no jak trzeba to trzeba powiedział z irytacją Angi
Wyszli z auta by zaraz podejść do przewróconego rozjebanego audi
-dobra dawaj najpierw musimy tego grata na kółka przewrucić powiedział niezbyt zadowolonym zbiegiem zdarzeń husk
-ejj husk bo ktoś jest w tym aucie powiedział trochę zdziwiony Angel
-kurwa!!! Dobra weźmy go powiedział husk
- jak chcesz rzekł Angi
Przesunęli auto na kółka w którym ktoś był
Angel wyją jeszcze żywe ciało
-ej to dziewczyna ledwo co żywa!
-w samochodzie powinna być apteczka weź ją jakoś opatrz odpiwiedział husk
który przepychał auto na jedną stronę by na ulicy dało się jeździćPo skączonej robocie husk wsiadł do samochodu
-jak z nią? Zapytał
-jak na wypadek samochodowy to bardzo dobrze jedyne co ma to guza lecz spokojnie przyłożylem jej termos z zimną wodą i się będzie powoli goić
-to trochę dziwne tylko guz? Napewno ? Dopytał zmartwiony husk
-taa powiedział szybko Angi
-dobra to jedziemy do sklepu i do hotelu tam zobaczymy dokładniej co z nią rzekł po czym pojechał do sklepu
Szybko po sklepie zajechali do hotelu
-dobra zaparkuj a ja idę z nią do hotelu powiedział Angel
-ok odpowiedział husk
-Witam wszystkich powiedział Angel po czym pozostawił mnie na kanapie a zaczą rozpakowywać zakupy
-kto to do kurwy jest ? Zapytała wkurzona vaggie
-jakaś laska umierała w zamkniętym samochodzie lecz jej pomogłem powinna za kilka godzin się obudzić
-kto tym razem dziwka? Alkocholiczka? A może cipunka? Zapytała już tak zirytowana oraz wściekła vaggie
-nie wiem może wszystko w jednym odpowiedział uśmiechnięty Angel
-Vaggi uspokój sie powiedział jak zawsze z uśmiechem na twarzy Alastor

CZYTASZ
Hazbin Hotel [Upadły Seraphin]
AksiOpowieść zawiera sceny 18+ Pojawiają się również wulgaryzmy, krew jeżeli masz słaby żołądek nie czytaj tego