*dzwonek*
D. Siema fausti odejdź od tego dzbana
F. Mam odejść od dzbana okej Bartek chodź ten chłopak każe odejść od dzbana a on jest nim więc chodź
B. Fausti to o mnie mowa to ja idę pa!
F. Dziewczyny!
Dz. Co się stało fausti?
F czemu ten chłopak w czerwonych włosach mówi że Bartek jest dzbanem?
Dz nikt go nie lubi bo zrobił krzywdę Julicie więc tobie też radzimy żebyś się odsunęła od niego
F nie znacie prawdy !
*bartek*
Usłyszałem z łazienki fausti krzyczy ,,nie znacie prawdy'' pobiegłem tam i zobaczyłem zapłakaną fausti
B jezu fausti co ci się stało?!
Dz odejdź od niej zboczeńcu
B. Okej jak prosicie
—————————————————————————————— pobiegłem jak głupi do łazienki zapłakany
*dzwonek*
Kurwa dzwonek dobra wyjdę zapłakany do klasy takie życie
*w klasie*
Pn to pani nauczycielka
Pn Bartku co się stało?!
W to fausti bardziej musi powiedzieć jak się do tego stało że Bartek skrzywdził Julitę bo jak o tym powiedzieliśmy fausti to fausti powiedziała że nie wiecie jaka jest prawda!
Pn no to fausti powiedz jaka jest prawda
B.............a pani to kamer nie umie sprawdzić czy fausti musi wszystko tobić nawet jak jest nowa?!
Pn nie krzycz na mnie!
B przepraszam
F. Powiem pani tak Julita skłamała panią a reszty nie powiem bo to tajemnica ja z Bartkiem się zwolniały z lekcji
Pn nie puszę was dopóki nie powiecie prawdy
B nie mogę rozumie to pani nie mogę........ przepraszam muszę iść do domu źle się czuję
F ja też
*dalej myśli bartka*
Julita zabije wikę (jak coś to wika i Bartek to rodzeństwo)
Co ja najlepszego narobiłem
——————————————————————————————
F Bartek?!
B tak?
F oczym myślałeś?
B o wice
F jesteście razem?!
B nie ja i wika to rodzeństwo
F a dlaczego i niej myśliłeś?
——————————————————————————————
Kolejna część?
294Słów💚💗
